Pod względem wychodzenia na peryferie nikt nie może nam dorównać. Sięgamy aż po granice wszechświata, po najdalsze galaktyki – chwalili się wczoraj przed Papieżem jezuiccy astronomowie z obserwatorium w Castel Gandolfo.
„Watykan zajmuje się kosmologią, gdyż to Bóg jest autorem kosmosu, a więc poznanie go jest sposobem na zbliżenie się do Stwórcy” – mówił jezuita, brat Guy Consolmagno, dyrektor Obserwatorium Watykańskiego, podczas wirtualnego seminarium dla wykładowców i studentów Loyola Marymount University w Kaliforni.
„Należę do pokolenia, które ukształtował raczej dawny serial telewizyjny 'Star Trek', niż film 'Gwiezdne wojny'. A za szczególnie piękne uważam słowa opisujące misję statku kosmicznego Enterprise: przekroczenie przestrzeni jako ostatniej granicy i dotarcie tam, gdzie nie było jeszcze żadnego człowieka”.
Na południe od Rzymu, nad urwiskiem wygasłego wulkanu, mieści się jedno z najstarszych obserwatoriów astronomicznych na świecie. Bez niego nie byłoby dzisiejszego kalendarza, dokładnych map nieba i spektroskopii gwiazdowej.
„Nie widzę przepaści między wiarą a nauką. Powierzone mi zadanie wydaje się 'misją niemożliwą', ale z łaską Bożą i pomocą współbraci da się to zrobić". Tak uważa o. José Gabriel Funes, argentyński jezuita, który w minioną sobotę został mianowany nowym dyrektorem Watykańskiego Obserwatorium Astronomicznego.
Orędzie wielkanocne "Urbi et orbi"
Orędzie na XXXVI Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu
Rozważania przygotowane na papieską Drogę Krzyżową w Koloseum przez abp. Thomasa Menamparampila SDB, ordynariusza Guwahati w Indiach podaje Radio Watykańskie.
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
Maj, który przeżywamy w szczególnym czasie dla Kościoła i dla każdego z nas, jest zaproszeniem do modlitwy w intencji godnych warunków pracy.