Dwie podróże zagraniczne i trzy pielgrzymki po Włoszech, to zapowiedź pracowitego roku dla Benedykta XVI.
Za nami pierwszy dzień papieskiej wizyty w Ziemi Świętej. Bez fajerwerków, ale...
Trwają obrady Synodu Biskupów, kolejne kongregacje generalne. W wystąpieniach kolejnych ojców synodalnych wyłaniają się newralgiczne punkty przepowiadania Słowa Bożego we współczesnym Kościele.
Niedziela 10 maja była trzecim dniem wizyty Benedykta XVI w Jordanii. Program publicznych spotkań papieża obejmował Mszę św. na stadionie międzynarodowym w Ammanie oraz wizytę w Betanii za Jordanem, domniemanym miejscu chrztu Chrystusa.
Wizytę ad limina Apostolorum (14-19 stycznia 2008 r.) rozpoczęła Konferencja Biskupów Łacińskich w Regionach Arabskich.
Zwierzchnicy chrześcijan Ziemi Świętej zwracają się też do wspólnoty międzynarodowej o natychmiastową interwencję i czynne powstrzymanie przelewu krwi. Domagają się rozwiązania konfliktu palestyńsko-izraelskiego sprawiedliwie i zgodnie z międzynarodowymi rezolucjami - donosi Radio Watykańskie.
Po spotkaniu z ordynariuszami w Ziemi Świętej Benedykt XVI złożył jeszcze krótką wizytę w łacińskiej konkatedrze w Jerozolimie. Zebrani w świątyni wierni powitali Ojca Świętego śpiewem „Christus regnat" oraz okrzykami „Benedetto Benvenuto!" i „Viva il Papa!".
Podróż papieża do Ziemi Świętej jest najbardziej odważną i ryzykowną spośród wszystkich dotychczasowych decyzji papieża-teologa. Obok zwykłego bilansu zysków i strat - może być ona dla Kościoła wielką szansą.
W świątyni, której współgospodarzami są chrześcijanie trzech wyznań: prawosławnego (greckiego), ormiańskiego i katolickiego wraz z papieżem modliło się kilkaset osób.
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
„Kto przyjmuje migranta, przyjmuje Chrystusa” – zaznacza Franciszek i dodaje: „Migrantowi trzeba towarzyszyć, wspierać go i integrować”.