W imieniu „mieszkańców Świętego Miasta" oraz jego rady Benedykta XVI powitał na Górze Scopus burmistrz Jerozolimy Nir Barkat.
"Siła duchowa to rzeczywistość zdolna zmienić sytuację w Ziemi Świętej" uważa redaktor naczelny L'Osservatore Romano, Giovanni Maria Vian. W komentarzu po pierwszym dniu podróży Benedykta XVI do Ziemi Świętej powraca on do definicji, jaką podał kilkakrotnie już sam papież: "pielgrzymka". Jej celem zaś jest "przyczynienie się do pokoju".
O dziesiątej rano papież odprawił Mszę Św. na stadionie w Ammanie, którą zakończyła modlitwa Regina Caeli. Po południu odwiedził Betanię za Jordanem, tradycyjne miejsce chrztu Chrystusa i poświęcił kamienie węgielne pod kościoły łaciński i melchicki w Betanii.
Trzeci dzień pielgrzymki komentuje prasa i watykańscy dostojnicy.
Niech imiona ofiar Szoah nigdy nie zaginą - apelował Benedykt XVI podczas wizyty w Instytucie Pamięci Yad Vashem w Jerozolimie. Wezwał, by ich cierpienie nie było „negowane, podważane czy zapomniane".
Jednoznaczne i kategorycznie potępienie antysemityzmu przez Benedykta XVI jest niezwykle ważne - uważa Konstanty Gebert, znany publicysta żydowskiego pochodzenia.
Do niezrażania się trudnościami w dialogu międzyreligijnym wezwał Benedykt XVI na spotkaniu z przedstawicielami organizacji zaangażowanych w prace na rzecz zbliżenia między chrześcijanami, żydami i muzułmanami. Za KAI publikujemy pełny tekst przemówienia.
Ostatni dzień w Jordanii Benedykt XVI rozpoczął prywatną Mszą w kaplicy nuncjatury apostolskiej w Ammanie, która była tu jego rezydencją. Stamtąd przejechał na lotnisko królowej Alii, gdzie oczekiwali go król Abdallah II z królową Ranią, członkami rządu i rodziny królewskiej oraz przedstawiciele Kościoła.
Benedykt XVI oddał cześć ofiarom Holokaustu w centrum Yad Vashem. "Niech imiona tych ofiar nie zaginą" - wzywał. Wizyta w jerozolimskim instytucie była najważniejszym dla Żydów punktem papieskiej pielgrzymki.
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
... w obronie i promowaniu pokoju, sprawiedliwości i braterstwa między ludźmi.