Ciało i Krew Chrystusa zostały nam dane po to, abyśmy my sami z kolei zostali przemienieni. My sami mamy stać się Ciałem Chrystusa, Jego krewnymi - powiedział Benedykt XVI do miliona młodych ludzi zgromadzonych na Mszy św. na Marienfeld.
24 maja w Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie odbyło się spotkanie diecezjalnych koordynatorów wyjazdu młodych Polaków na światowe Dni Młodzieży do Australii. Odbędą się one w dniach 15-20 lipca 2008 roku. Tak więc do ich rozpoczęcia pozostało niewiele ponad 400 dni.
Stan przygotowań do kolejnych Światowych Dni Młodzieży, które tym razem odbędą się w Sydney, w rozmowie z Naszym Dziennikiem przedstawił ks. Grzegorz Suchodolski, dyrektor Krajowego Biura Światowych Dni Młodzieży.
Trzy dominikanki ze Stanów Zjednoczonych przybyły już do Sydney, by pomagać w przygotowaniach do przyszłorocznych Światowych Dni Młodzieży. Są jednymi z pierwszych wolontariuszy, którzy wspomagać będą organizatorów tego wydarzenia.
Potrzeba jeszcze około czterech tysięcy wolontariuszy, którzy mogliby czynnie zaangażować się w Światowe Dni Młodzieży - poinformowali, na mniej niż 100 dni przed inauguracją wydarzenia, organizatorzy.
W przeddzień wizyty Benedykta XVI w Australii kard. Pell opowiada o Kościele, który gości uczestników Światowego Dnia Młodzieży. W wywiadzie udzielonym agencji Fides ukazuje australijską strategię walki z sekularyzacją.
Żyjemy nadzieją, ale nadzieją uzasadnioną - mówi kard. Dziwisz.
- Spotkanie z kulturą latynoamerykańską pozwoliło nam zrozumieć, dlaczego papież Franciszek jest taki otwarty i tak skraca dystans między ludźmi - mówi ks. Artur Pytel, organizator gliwickiego wyjazdu do Rio.
– Moja misja dopiero się zaczyna. Muszę się starać, by entuzjazm i radość, z jaką przeżywaliśmy we wspólnocie wiarę, zachować i przekazać innym – mówi Ula Leszyńska.
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
Papieska intencja na maj.