Burzliwe dzieje XX wieku i dramatyczne wydarzenia w Europie, pontyfikaty ośmiu Papieży oraz zmieniające się wyzwania duszpasterskie znalazły swe odbicie w pracy Sekcji Polskiej Radia Watykańskiego. Od początku kierują nią jezuici, a pracowało w niej ponad sto osób. 24 listopada mija 70 lat działalności tej watykańskiej instytucji.
Trzy podróże zagraniczne Benedykta XVI i trzy po Włoszech, VI Światowe Spotkanie Rodzin w Meksyku, zakończenie obchodów Roku św. Pawła i jubileuszu św. Jana Marii Vianney'a - to najważniejsze wydarzenia w życiu Kościoła powszechnego w 2009 r. Zostanie także wybrany nowy zwierzchnik Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego i obradować będzie Parlament Religii Świata.
- Papieska pielgrzymka do Afryki będzie próbą umocnienia pozytywnych tendencji na kontynencie - powiedział w rozmowie z KAI ks. prof. Jarosław Różański OMI.
Niewielu ludzi w dziejach świata swym życiem i pracą przyczyniło się do tak wielkich zmian.
Kościół nie istnieje po to, by zastąpić „nieobecnego" po Wniebowstąpieniu Chrystusa, ale by świadczyć o Jego niewidzialnej obecności ukonkretnionej mocą Ducha Świętego. Mówił o tym Benedykt XVI, odwiedzając 24 maja opactwo terytorialne Monte Cassino.
Nawet w "czerwonej" szkole tego dnia panowało nieznośne podniecenie. Przyjeżdża papież! Będą pokazywać w telewizji! Wypadało udawać, że nic się nie stało. Ale jak nie zobaczyć tej historycznej chwili? Jak nie uczestniczyć, choćby biernie, w wydarzeniu bez precedensu w tysiącletniej historii Polski?
Czy wciąż można powiedzieć coś oryginalnego na temat Jana Pawła II i tego, kim był dla Polaków? Z tym zadaniem zmierzył się Paweł Zuchniewicz.
W mediach utrwalany jest obraz Jana Pawła II jako supergwiazdy, nowej ikony masowej kultury. Był przecież papieżem, który tak bardzo zmienił Kościół i świat. Zapomina się, że być może najważniejszym rysem tego pontyfikatu było cierpienie.
Jan Paweł II pozostawił Polakom do wypełnienia wielkie zadanie. Jego przesłanie z kolejnych pielgrzymek do Polski układa się w projekt Rzeczpospolitej papieskiej. Gdyby udało się go podjąć, nasz kraj, a być może także Europa wyglądałyby zupełnie inaczej.
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
„Kto przyjmuje migranta, przyjmuje Chrystusa” – zaznacza Franciszek i dodaje: „Migrantowi trzeba towarzyszyć, wspierać go i integrować”.