W piątek 14 września Benedykt XVI rozpoczął podróż apostolską do Libanu – 24. z kolei w czasie jego pontyfikatu i drugą w tym roku. Samolot „Alitalii” Airbus 320 "Georges Bizet" z papieżem na pokładzie wystartował z rzymskiego lotniska Ciampino o godz. 9.45 i wylądował na międzynarodowym lotnisku im. Rafiqa Haririego w Bejrucie o 13.39 czasu lokalnego (o 12.39 czasu polskiego).
W najbliższą środę (27 kwietnia) do Bejrutu przybędzie watykańska delegacja.
W Europie chyba nie do końca zdajemy sobie sprawę z tego, jak ważna była to pielgrzymka. Może dlatego, że Bliski Wschód wydaje nam się jednak zbyt daleki
„Przybywam do Libanu jako pielgrzym pokoju, jako przyjaciel Boga i jako przyjaciel ludzi” – powiedział Benedykt XVI podczas ceremonii powitalnej na lotnisku Rafiqa Hariri w Bejrucie.
Katechezę podczas audiencji ogólnej 19.09 papież poświęcił minionej pielgrzymce do Libanu.
Wyznawcy Chrystusa stanowią ok. 40 proc. ludności, co czyni z Libanu jedyny kraj Bliskiego Wschodu o tak dużej proporcji chrześcijan.
Najważnijesze daty pontyfiaktu Jana Pawła II (prowadzone do 2004 r.)
Spotkania z przedstawicielami życia politycznego, elit, muzułmanów i z młodzieżą złożyły się na drugi dzień wizyty Benedykta XVI w Libanie 15 września. Odbywały się one w okolicach Bejrutu – w miejscowościach Baabda, Bzommar i Bkerké.
Papież ogłosił w Bari nadzwyczajny dzień refleksji i modlitwy poświęcony dramatycznej sytuacji na Bliskim Wschodzie. Do udziału zaprosił patriarchów i zwierzchników wszystkich Kościołów z tego zapalnego regionu. Modlić się będą przy relikwiach św. Mikołaja, jednoczącego Wschód z Zachodem.
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
Papieska intencja na maj.