Zamknąć oczy na ludzką krzywdę i domagać się od pokrzywdzonych, by nie psuli miłej atmosfery, to wyjątkowa podłość. Niestety, i pobożnym chrześcijanom się zdarza.
Debata nad priorytetami Kościoła w Polsce w świetle adhortacji papieża Franciszka "Evangelii gaudium" i wizyty ad limina będzie głównym punktem rozpoczynającego się dziś 364. zebrania plenarnego Konferencji Episkopatu Polski. Podczas spotkania, które zakończy się jutro, biskupi wybiorą też nowego przewodniczącego KEP.
Nie ufam przewodnikom, którzy de facto są tylko nauczycielami. Ufam tym, którzy gotowi są razem ze mną znosić niewygody i niebezpieczeństwa dróg i bezdroży.
Proklamować i celebrować można tylko to, czemu sami wierzymy i co sami cenimy. Co dla nas samych jest źródłem życia i mocy.
Czy nasza kultura ewangelizuje? Czy nasz sposób życia mówi o Bogu na każdym kroku? Czy może żyjemy tak, jakby Boga nie było?
Czyli o sekretach dobrej homilii. Nie tylko dla głoszących. Także dla słuchaczy.
Wszystko, co określamy mianem teologii, mówi ostatecznie o tym jednym: Tak Bóg umiłował świat, że Syna swego dał, by każdy, kto w Niego wierzy, nie umarł ale miał życie wieczne.
Nie jest źle. Ale istniejące problemy trzeba dostrzegać. Inaczej stają się dużo bardziej niebezpieczne.
„Radość Ewangelii napełnia serce i życie”. Te słowa, rozpoczynające adhortację apostolską Evangelii gaudium, były tematem pierwszego tegorocznego kazania wielkopostnego, które w watykańskiej kaplicy Redemptoris Mater wygłosił o. Raniero Cantalamessa OFM Cap.
„Zachęcam wszystkich chrześcijan, niezależnie od miejsca i sytuacji, w jakiej się znajdują, by odnowili już dzisiaj swoje osobiste spotkanie z Jezusem Chrystusem”.
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
„Kto przyjmuje migranta, przyjmuje Chrystusa” – zaznacza Franciszek i dodaje: „Migrantowi trzeba towarzyszyć, wspierać go i integrować”.