Szczególna więź

Przed wizytą Ojca Świętego w Krakowie w Bazylice św. Floriana przy ul. Warszawskiej zebrało się szczególne grono ludzi, by wspominać dawne dzieje. Po roku pracy w wiejskiej parafii w Niegowici ks. Karol Wojtyła w kolegiacie św. Floriana rozpoczął posługę duszpasterską, jako wikary(1949-1951).

Stanisław Abrahamowicz pamięta ten wykład "Rozważania o istocie człowieka", który dla studentów z wykształceniem technicznym był bardzo trudny do zrozumienia. Ale to nie zniechęciło wcale studentów Politechniki Krakowskiej, którzy coraz tłumniej zaczęli przychodzić do kościoła, a wykłady przepisywano i rozpowszechniano "pocztą pantoflową".

Powstała także specjalna skrzynka do której można było wrzucić pytania, na które ks. Karol Wojtyła odpowiadał na kolejnych zajęciach. "Opływała nas ta mądrość, jak rzeka szeroko rozlana, pociągająca swym pięknem. A słowa były zawsze nasycone wielkim umiłowaniem człowieka młodego, uczącego się życia" - pisze w książce Teresa Skawińska. Obecni inżynierowie wspominali ówczesne konferencje – "wywód był zawsze logiczny jak dowód matematyczny".

Nie było tematów tabu. Sprawa odpowiedzialności za miłość, nurtująca ówczesnych studentów znalazła miejsce w naukach duszpasterstwa akademickiego. Tak powstał pierwszy w Polsce kurs nauk przedmałżeńskich, zorganizowany też przez "Wujka", bo tak młodzież nazywała swego kapłana.
Niektórzy uczestnicy nauk ukochanego wikariusza zaczęli tworzyć rodziny. Państwa Abrahamowiczów i Rybickich łączą więzy rodzinne. Stanisław Rybicki poznał swoją przyszłą żonę Danutę na balu u Nazaretanek.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg