Dzisiaj jest ostatni dzień, w którym pielgrzymi oddają hołd zmarłemu papieżowi. Wśród wiernych z całego świata nie zabrakło także naszych rodaków, szczególnie wdzięcznych za życzliwość, jaką Benedykt XVI darzył nasz kraj.
Kiedy papież Benedykt XVI coś postanowił, to nie podlegało negocjacjom - tak wspomina go były dowódca Żandarmerii Watykańskiej Domenico Giani. Funkcję tę pełnił przez cały pontyfikat niemieckiego papieża, a o służbie tej opowiedział na łamach włoskiego dziennika "Corriere della Sera" w środę.
Urzędujący papież, który przewodniczy uroczystościom pogrzebowym swego emerytowanego poprzednika - pierwsze takie wydarzenie w dziejach Kościoła będzie miało miejsce w czwartek w Watykanie. Ale jak przypomina w środę portal Vatican News, w 1802 roku ówczesny papież Pius VII odprawił w bazylice Świętego Piotra mszę pogrzebową swego poprzednika Piusa VI, zmarłego trzy lata wcześniej.
Papież Franciszek podczas audiencji generalnej w środę nazwał swego zmarłego poprzednika Benedykta XVI "wielkim mistrzem katechezy". Franciszek mówił też o cierpieniu narodu ukraińskiego i ponownie wezwał do modlitwy o pokój.
W ostatnich latach zdarzyło się, że wielu papieży zostało beatyfikowanych lub kanonizowanych. Benedykt nie był temu przychylny - mówi kard. Marcello Semeraro.
"Dziękujemy Bogu za to, że dał nam w darze papieża Benedykta XVI"- napisał papież Franciszek we wstępie do książki-zbioru wypowiedzi i tekstów zmarłego emerytowanego papieża. Przedmowę do tomu "Bóg jest zawsze nowy" publikują w środę dzienniki "La Repubblica" i "La Stampa".
Benedykt XVI był nieprzeciętnym intelektualistą, a zarazem człowiekiem o ogromnym poczuci humoru. W rozmowie z Radiem Watykańskim wskazuje na to prof. Stefano Zamagni, który w 2009 roku wniósł, jak mówi, swój skromny wkład w powstanie encykliki „Caritas in veritate”. Prezes Papieskiej Akademii Nauk Społecznych wskazuje, że fascynowało go, jak Papież Ratzinger, nie będąc ekonomistą, w lot chwytał najważniejsze rzeczy, które mu tłumaczył.
W mojej biblioteczce książki Ratzingera stoją obok dzieł św. Augustyna. Bo jest to teolog tej właśnie rangi. To on przejdzie do historii, będzie wspominany nawet za kilkaset lat – uważa kard. Christoph Schönborn. Jego zdaniem Benedykta XVI można wręcz uważać za ojca czy doktora Kościoła. Jest tym, czym kard. Newman był dla Kościoła w XIX w., a Tomasz czy Bonawentura dla średniowiecza. Najbliżej mu jednak do Augustyna, bo jak on potrafił być zarazem pasterzem i wielkim teologiem.
Temat braterstwa ludzi różnych kultur i religii, tak zaakcentowany w czasie pontyfikatu Papieża Franciszka, obecny był również w nauczaniu Benedykta XVI. Wskazuje na to bp Barthélemy Adoukonou, który za pontyfikatu obu tych papieży był sekretarzem Papieskiej Rady ds. Kultury. Pochodzący z Beninu hierarcha należy do Kręgu Uczniów Ratzingera, u którego zrobił doktorat.
Benedykt XVI zawsze był świadomy, że jego pontyfikat będzie krótki. Wiedział, że nie zdoła zająć się wszystkim, dlatego skupił się na tym, co najważniejsze, na pogłębieniu wiary we współczesnym Kościele – uważa kard. Kurt Koch, prefekt Dykasterii ds. Jedności Chrześcijan.
Patriarcha Konstantynopola Bartłomiej przesłał do Watykanu depeszę kondolencyjną.
Włoski matematyk prof. Piergiorgio Odifreddi poznał papieża Ratzingera, a potem często go odwiedzał po jego rezygnacji. Z nim też opublikował dwie książki o wierze i nauce i z dwóch przeciwstawnych pozycji zrodził się dialog na temat religii i kultury "Był to człowiek niezwykle kochany, był bardzo delikatny, łagodny, spokojny, z wyrafinowanym poczuciem ironii" - mówi Odifreddi w wywiadzie opublikowanym na portalu Vatican News.
Zgodnie z wolą Benedykta XVI na jego pogrzebie obecne będą jedynie dwie oficjalne delegacje państwowe: z Niemiec i Włoch. Przewodniczyć im będą prezydenci: Frank Walter Steinmeier i Sergio Mattarella.
Kilkunastu polskich biskupów będzie uczestniczyło w czwartkowych uroczystościach pogrzebowych papieża-seniora Benedykta XVI. Do Watykanu udają się m.in. przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki, prymas abp Wojciech Polak oraz metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz. Państwo polskie reprezentować będzie prezydent Andrzej Duda.
Odprawionej 7 stycznia w południe Eucharystii w intencji zmarłego papieża seniora, w Świątyni Opatrzności Bożej, przewodniczyć będzie abp Salvatore Pennacchio, nuncjusz apostolski w Polsce.
65 tys. osób oddało w poniedziałek hołd zmarłemu emerytowanemu papieżowi Benedyktowi XVI, którego ciało wystawiono w bazylice Świętego Piotra - poinformował Watykan tuż przed zamknięciem bazyliki. To znacznie większa liczba niż prognozowały wcześniej władze Rzymu, które spodziewały się do 35 tys. osób dziennie.
Plac św. Piotra zapełnił się pielgrzymami, chcącymi po raz ostatni pożegnać Papieża Benedykta. Wspominają spotkania z nim, zatrzymują się nad jego wyjątkową pokorą, mówią o wielkim Papieżu, „który był jak Ojciec”.
Emerytowany papież Benedykt XVI zostanie pochowany w Grotach Watykańskich w miejscu, w którym do beatyfikacji w 2011 roku znajdował się grób Jana Pawła II - potwierdził w poniedziałek medialne doniesienia dyrektor biura prasowego Stolicy Apostolskiej Matteo Bruni.
Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie wystosował specjalny komunikat po śmierci papieża emeryta.
Według długoletniego rzecznika prasowego Stolicy Apostolskiej i dyrektora mediów watykańskich, o. Federica Lombardiego, decyzja o rezygnacji z pełnienia urzędu następcy Apostoła Piotra była podjęta przez Benedykta XVI z pełną jasnością i przekonaniem w obliczu Boga. Papież w sposób rozsądny i pokorny wziął pod uwagę swoje ograniczenia związane z siłami fizycznymi. Widać tutaj także świadomość wielkiej odpowiedzialności, jaką nakłada pełniony urząd dla dobra Kościoła.