Przez 12 lat pontyfikatu Franciszek nigdy nie był tam na urlopie.
Czwartkowa, niezapowiedziana wizyta papieża Leona XIV w podrzymskiej letniej rezydencji w Castel Gandolfo rozbudziła w tym miasteczku nadzieje na przywrócenie tradycji papieskich wakacji. Franciszek nie wypoczywał tam nigdy, a Pałac Apostolski, do którego nie jeździł, zamieniono w 2016 r. na muzeum.
Przez 12 lat pontyfikatu Franciszek nigdy nie był tam na urlopie.
Wydarzeniem, jakie miało tam miejsce i przeszło do historii Kościoła, było jego spotkanie tuż po konklawe w marcu 2013 roku z emerytowanym papieżem Benedyktem XVI, który mieszkał w pałacu kilka pierwszych tygodni po ustąpieniu z urzędu.
Od 9 lat gośćmi Pałacu Apostolskiego są turyści, zwiedzający jego komnaty, sypialnie, gabinety oraz kaplicę, w której znajdują się dwa malowidła polskiego artysty Jana Henryka Rosena (1891-1982). Na prośbę papieża Piusa XI, który wcześniej był nuncjuszem apostolskim w Warszawie, Rosen namalował w 1933 roku fresk przedstawiający wydarzenie Cudu nad Wisłą - bitwę pod Ossowem w 1920 roku z centralną postacią księdza Ignacego Skorupki. Na drugim fresku widnieje postać przeora Augustyna Kordeckiego podczas obrony Jasnej Góry w czasie potopu szwedzkiego w 1655 roku.
Pierwszym papieżem, który spędził wakacje w pałacu zbudowanym w pierwszej połowie XVII wielu, był panujący wówczas papież Urban VIII. Jego następca Innocenty X nigdy nie pojechał do Castel Gandolfo. Zrobił to natomiast następny papież Aleksander VII, który w drugiej połowie XVII wieku architektowi i rzeźbiarzowi Gian Lorenzo Berniniemu zlecił zadanie rozbudowy Pałacu Papieskiego.
Potem nastąpiła ponad 40-letnia przerwa w papieskich wakacjach na wzgórzu pod Rzymem. Powrócił tam Klemens XI już w XVIII wieku. Następnie jeździli tam niektórzy papieże. Grzegorz XVI w pierwszej połowie XIX wieku spędzał w miasteczku każde wakacje.
W czasie drugiej wojny światowej, w 1944 roku Pius XII zaoferował tam schronienie 12 tysiącom osób, które uciekły z bombardowanych okolicznych terenów. Bomby aliantów spadły też na teren papieskiej posiadłości; zginęło wtedy około 500 osób.
Jeździł tam Jan XXIII. Paweł VI zmarł w Castel Gandolfo w 1978 roku.
Jan Paweł II spędził w papieskiej rezydencji dużo czasu. Wypoczywał tam co roku, spotykał się z wiernymi na audiencjach i na modlitwach Anioł Pański, podejmował licznych gości. Tradycję tę kontynuował Benedykt XVI.
Gdy Franciszek zrezygnował z wyjazdów do tego miasteczka, wielokrotnie wyrażano tam żal, że niemal całkowicie opustoszało, bo pielgrzymi i turyści przestali przyjeżdżać. Sytuację nieco poprawiło utworzenie muzeum w Pałacu Apostolskim w 2016 roku, co definitywnie też potwierdziło, że nie będzie to miejsce wakacji Franciszka. Spędzał je co roku w Watykanie.
Tradycyjnym miesiącem letniego wypoczynku papieży jest lipiec.
Władze miasteczka oraz przedstawiciele branż świadczących usługi dla pielgrzymów i turystów w miejscowości nad jeziorem Albano wyrazili nadzieję na przywrócenie zwyczaju wakacji pod Rzymem i rychły powrót Leona XIV, który w czwartek podczas kilkugodzinnej wizyty zobaczył rozległą posiadłość z ogrodami oraz Pałac Apostolski.
Nadzieję wyraził także proboszcz parafii w miasteczku ksiądz Tadeusz Rozmus, który powiedział włoskiej agencji Adnkronos: "Myślę, że tak będzie, widząc gesty tego papieża".
Podobnie wypowiedział się burmistrz Castel Gandolfo Alberti De Angelis mówiąc: "Mamy nadzieję, że papież przywróci tradycję odwiedzin w naszym miasteczku". "Tak było od 1628 roku" - dodał.
Mieszkańcy Castel Gandolfo pamiętają i wspominają niedziele w sezonie letnim, gdy główny plac zapełniał się wiernymi, zgromadzonymi na modlitwie Anioł Pański z kolejnymi papieżami, a także msze odprawiane przez nich co roku w miejscowym kościele w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny 15 sierpnia.
Z Rzymu Sylwia Wysocka
"Wierni Ewangelii i fundamentalnym wartościom wiary chrześcijańskiej”.
Prezentacja dokumentu nastąpi 9 października w Biurze Prasowym Stolicy Apostolskiej.
Ojciec Święty przyjął na audiencji duszpasterzy osób starszych.
"To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru".
Szczególnie na terenach, gdzie istnieją głębokie rany spowodowane długotrwałym konfliktami.
Papież przyjął przedstawicieli Konferencji Medycznej Ameryki Łacińskiej i Karaibów.