Papież Franciszek zachęcił do modlitwy różańcowej w intencji pokoju za wstawiennictwem Matki Bożej Fatimskiej. Przypomniał, że wojna zawsze jest porażką. Na zakończenie audiencji środowej mówił też o dramacie Afganistanu, którego mieszkańcy doświadczają skutków katastrofalnych powodzi.
Ojciec Święty wskazał, że kataklizm kosztował życie wielu ludzi, w tym dzieci, i nadal powoduje zniszczenia w wielu domach. „Modlę się za ofiary, zwłaszcza dzieci i ich rodziny, i apeluję do społeczności międzynarodowej o natychmiastowe zapewnienie pomocy i wsparcia niezbędnego do ochrony najbardziej bezbronnych” – zaapelował Franciszek. Powodzie, które nawiedziły północne prowincje Afganistanu kosztowały życie ponad 300 osób. Kataklizm jest wynikiem ulewnych opadów deszczu, pod wodą znalazło sią też kilka dzielnic stołecznego Kabulu.
W ostatnich słowach na audiencji środowej Ojciec Święty wzywał do modlitwy o pokój. „Nie zapominajmy o umęczonej Ukrainie; nie zapominajmy o Palestynie, Izraelu, Mjanmie. Módlmy się o pokój, módlmy się za wszystkie narody cierpiące z powodu wojny” – zachęcał Papież podkreślając, że wojna zawsze jest porażką.
Znajduje się ona w Pałacu Apostolskim, w miejscu dawnej Auli Synodalnej.
Bp Janusz Stepnowski przewodniczył Mszy św. sprawowanej przy grobie św. Jana Pawła II.
Jest ona porównywalna z popularnością papieża Franciszka z pierwszego okresu jego pontyfikatu.
Nie w zgiełku, „ale w ciszy oczekiwania przenikniętego miłością”.
Sytuacja jest bardzo napięta, bardzo, bardzo - powiedział Ojciec Święty.