10. rocznicą kanonizacji Papieża Polaka.
„Powinniśmy starać się wracać przede wszystkim do nauczania Jana Pawła II, a odejść od jedynie sentymentalnego patrzenia na tamte lata" - podkreśla w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News ks. prałat Paweł Ptasznik przed 10. rocznicą kanonizacji Papieża Polaka. W sobotę, 27 kwietnia, w Bazylice św. Piotra w Watykanie z tej okazji będzie celebrowana uroczysta Msza Święta o godz. 17.00.
Organizatorem uroczystości jest Watykańska Fundacja Jana Pawła II, w której ksiądz Ptasznik pełni funkcję Przewodniczącego Rady Administracyjnej. Już w 2005 roku, podczas pogrzebu Papieża rozległy się okrzyki „santo subito". „Wszyscy mieliśmy to przekonanie o tym, że Jan Paweł II przez swoje życie, swoją działalność i nauczanie głosi Chrystusa, żyje Chrystusem i ta fama świętości pozostała po jego śmierci i została oficjalnie zatwierdzona przez akt kanonizacji" - podkreślił ksiądz Ptasznik. „Jako fundacja wystąpiliśmy z inicjatywą obchodów 10. rocznicy kanonizacji Jana Pawła II, wsparci autorytetem kardynała Stanisława Dziwisza i została ona bardzo dobrze przyjęta w środowiskach watykańskich, a błogosławieństwa dla inicjatywy udzielił Papież Franciszek" - dodał. Rozmówca Radia Watykańskiego - Vatican News zaznaczył, że fundacja zgodnie z wolą Jana Pawła II promuje kulturę chrześcijańską, wspiera studentów, a także decyzją jej władz dokumentuje pontyfikat i prowadzi studium nauczania Papieża Polaka. W Rzymie pod jej auspicjami działa też Dom Polski dla pielgrzymów.
Ksiądz Paweł Ptasznik podkreślił, jak wiele bezcennego dziedzictwa pozostało po Janie Pawle II. „Pozostawił nam ogromne patrymonium swojego nauczania i swojej świętości i do tego zawsze możemy wracać i powinniśmy wracać z wielkim szacunkiem. Dzisiaj w Polsce dostrzegamy pewien rodzaj starań o to, żeby obniżyć autorytet Jana Pawła II, a ludzie na świecie - choćby tu we Włoszech - dziwią się Polakom, że odchodzą od tego, co w ostatniej historii było najwspanialsze. Myślę, że my powinniśmy starać się jednak wracać przede wszystkim do nauczania Jana Pawła II i odejść od jedynie sentymentalnego patrzenia na tamte lata, bo młodzi już nie mają swojego własnego doświadczenia Jana Pawła II i bardziej potrzebują odwołania się do tego, co było dziełem jego życia, aniżeli do wspomnień, które w nas są żywe, ale niewiele wnoszą w świat ludzi najmłodszych pokoleń" - dodał rozmówca Radia Watykańskiego - Vatican News.
W kontekście rozmowy o Janie Pawle II z młodymi ksiądz Ptasznik wskazał, jak wygląda jego praca w duszpasterstwie akademickim w Rzymie. „Od czasu do czasu dobrze jest obejrzeć wartościowy film, nie tylko pokazujący spotkania z Ojcem Świętym, ale również przybliżający jego przemówienia, bo ważne jest też, żeby usłyszeć jego głos, usłyszeć to, w jakiś sposób mówił i dostrzec świadectwo, jakie - wypowiadając Słowo Boże - dawał na całym świecie. Z drugiej strony staramy się sięgać po teksty Jana Pawła II. Z młodzieżą bardzo łatwo jest wejść w dialog jeśli oprzemy się na konkretnych tekstach, które możemy analizować. Sięgamy zawsze po List do młodych i słowa - wy jesteście przyszłością świata, wy jesteście, nadzieją Kościoła, wy jesteście moją nadzieją" - powiedział bliski współpracownik Jana Pawła II. „Wtedy młodzież bardzo chętnie się otwiera i chętnie poznaje tę niezwykłą postać" - zaznacza ksiądz Ptasznik.
27 kwietnia o godzinie 17:00 w 10. rocznicę kanonizacji św. Jana Pawła II w Bazylice św. Piotra w Watykanie będzie celebrowana uroczysta Msza Święta. Przewodniczyć jej będzie kardynał Giovanni Battista Re, a homilię wygłosi kard. Angelo Camastri.
"To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru".
Szczególnie na terenach, gdzie istnieją głębokie rany spowodowane długotrwałym konfliktami.
Papież przyjął przedstawicieli Konferencji Medycznej Ameryki Łacińskiej i Karaibów.
Papież przyjął w Watykanie uczestniczki kapituły generalnej sióstr paulistek.
Środowa katecheza stanowiła kontynuację rozważań dotyczących Paschy Jezusa (J 20, 19-23).
... w obronie i promowaniu pokoju, sprawiedliwości i braterstwa między ludźmi.