Papież Franciszek powiedział w poniedziałek, że nie można być chrześcijaninem i jednocześnie być obojętnym wobec tych, którzy cierpią. Nie jest chrześcijańskie, dodał, oskarżanie innych. "To styl niedoszłych prokuratorów"- ocenił..
W homilii w czasie mszy w kaplicy Domu świętej Marty w Watykanie papież podkreślił, że we wspólnotach wiernych panuje niekiedy "duch egoistyczny" i "duch obojętności", które nie są chrześcijańskie.
Postawę tę Franciszek opisał następująco: "Uważam się za dobrego katolika, ale nie martwię się problemami innych; nie martwię się wojnami, chorobami, cierpieniem ludzi, także mojego bliźniego".
Potrzebny jest "nowy styl" chrześcijański - stwierdził papież, cytowany przez portal Vatican News. Położył nacisk na to, że jego elementem jest pokora.
"Styl oskarżycielski to ten, w którym wierzący zawsze starają się oskarżyć innych, żyją oskarżając", "zawsze dyskwalifikują innych"- dodał.
Jak zaznaczył Franciszek, "to styl niedoszłych prokuratorów". "Ale oni nie zdają sobie sprawy z tego, że to styl diabła"; to nie jest chrześcijańskie.
Papież skrytykował tych, którzy odmawiają Credo, a zarazem "żyją w duchu próżności, pychy, przywiązani do pieniędzy".
"Wierni Ewangelii i fundamentalnym wartościom wiary chrześcijańskiej”.
Prezentacja dokumentu nastąpi 9 października w Biurze Prasowym Stolicy Apostolskiej.
Ojciec Święty przyjął na audiencji duszpasterzy osób starszych.
"To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru".
Szczególnie na terenach, gdzie istnieją głębokie rany spowodowane długotrwałym konfliktami.
Papież przyjął przedstawicieli Konferencji Medycznej Ameryki Łacińskiej i Karaibów.
Papież przyjął w Watykanie uczestniczki kapituły generalnej sióstr paulistek.