Tą wizytą papież Franciszek wkroczył w serce peruwiańskiej kultury. Mieszkańcy regionów dotkniętych różnymi rodzajami biedy poczuli wreszcie, że nie są sami.
Ta podróż miała nieść nadzieję podzielonemu społeczeństwu. „Zjednoczeni w nadziei” – brzmiało jej hasło i było to raczej wyzwanie niż stwierdzenie faktu. Papież przybywał bowiem do kraju nękanego konfliktami politycznymi, zmagającego się z korupcją, biedą i skutkami zeszłorocznej powodzi. Kraju, gdzie ciągle wykorzystuje się najsłabszych; gdzie trwa handel ludźmi, na porządku dziennym są gwałty na Indiankach, a lasom Amazonii grozi dewastacja.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Papież wystosował przesłanie z okazji 10-lecia beatyfikacji peruwiańskich męczenników.
Ich motto: Oczekując i starając się przyspieszyć przyjście dnia Bożego (por. 2 P 3,12)
Patriarcha Kościoła katolickiego obrządku ormiańskiego wyraża wdzięczność.
Odpowiedział papież na pytanie czy islam stanowi zagrożenie dla chrześcijańskiej tożsamości Zachodu
O szczegółach opowiada prefekt Sekretariatu ds. Gospodarczych Maximino Caballero Ledo.
Przybycie Papieża było także wsparciem w trudnościach, z jakimi mierzą się Libańczycy na co dzień.