Grzmi nad krakowskimi błoniami, gdzie za niespełna dwie godziny rozpocznie się Msza inaugurująca Światowe Dni Młodzieży. – Deszcz nam nie jest straszny – mówi polska grupa, która zajmuje miejsca w sektorach dla wiernych.
Tysiące młodych kieruje się w stronę ołtarza na krakowskich Błoniach. Mówią z uśmiechem na twarzy, że ani deszcz, ani burza nie są im straszne. Wielu z nich ubrało już kolorowe peleryny przeciwdeszczowe.
Na scenie trwają pre-wydarzenia. Od godz. 15.00 odmawiana była Koronka do Miłosierdzia Bożego. Na godz. 16 zaplanowano występ Siewców Lednicy.
Informacje podał sam ambasador Burch po zakończeniu audiencji w Watykanie.
„Świat, w którym żyjemy, potrzebuje piękna, by nie pogrążyć się w rozpaczy” – mówił Leon XIV.
Ojciec Święty spotkał się z uczestnikami Światowego Spotkania na rzecz Braterstwa Ludzkiego.
Zostaliście powołani i wybrani, abyście byli posłani jako apostołowie Pana i słudzy wiary.
Przypomniał, że dziś przypada Narodowy Dzień Polskich Dzieci Wojny.