Po pogrzebie bezdomnego 57-letniego Polaka, który odbył się w sobotę w kościele niedaleko Watykanu, papież Franciszek zaoferował obiad grupie jego przyjaciół - poinformował rzecznik Stolicy Apostolskiej ksiądz Federico Lombardi.
Watykański rzecznik powiedział dziennikarzom, że w sobotni poranek odbyły się w kościele, przy prowadzącej do Watykanu via della Conciliazione, uroczystości pogrzebowe bezdomnego o imieniu Borys, który zmarł przed dwoma tygodniami na tej właśnie ulicy. Pogrzeb opóźniły, jak wyjaśnił, trudności biurokratyczne i wymóg nawiązania kontaktów z rodziną zmarłego.
Po mszy w kościele wszyscy przyjaciele mężczyzny zostali zaproszeni na zaoferowany przez papieża obiad, wydany w noclegowni dla bezdomnych "Dar Miłosierdzia", otwartej niedawno koło Watykanu z jego inicjatywy.
„Nie bójmy się prosić, zwłaszcza gdy wydaje nam się, że na to nie zasługujemy".
Została podarowana w 1963 r. Pawłowi VI przez ówczesnego ambasadora Brazylii.
„Abyśmy zrozumieli wzajemną zależność wszystkich istot stworzonych".
Wraz z nim świętymi zostanie uznanych sześcioro innych błogosławionych.
W chrześcijańskiej dobroczynności nie ma podziału na dobroczyńców i beneficjentów.