Na cmentarzu Campo Santo Teutonico w pobliżu bazyliki św. Piotra w Rzymie został pochowany bezdomny. Poinformował o tym dzisiaj internetowy portal news.va.
Według włoskiego dziennika „Il Messaggero” zmarły był Belgiem i nazywał się Willy Herteleer, a jego pogrzeb odbył się 9 stycznia. Cmentarz Campo Santo Teutonico znajduje się za murami Watykanu.
Jak twierdzi „Il Messaggero”, 80-letni bezdomny zmarł już 12 grudnia ub.r. Ponieważ nikt nie mógł zidentyfikować jego zwłok, złożono je w rzymskim szpitalu Świętego Ducha. Po identyfikacji przez znajomych, można było pochować bezdomnego na Campo Santo Teutonico, tradycyjnym miejscu pochówku pielgrzymów niemieckojęzycznych, holenderskich i flamandzkich w Rzymie.
Mężczyzna od wielu lat żył w okolicach Placu św. Piotra. Ten głęboko wierzący bezdomny od 25 lat niemal codziennie uczestniczył w porannej Mszy św. w kościele św. Anny na terenie Watykanu - powiedział proboszcz tej świątyni, ks. Bruno Silvestrini. Dodał, że przez te wszystkie lata ten bezdomny starał się na ulicach Rzymu nawiązywać kontakty, zwłaszcza z młodymi ludźmi, by móc im mówić o swojej wierze.
„Jeszcze nigdy tak wiele osób nie pukało do moich drzwi chcąc się dowiedzieć, kiedy będzie jego pogrzeb i w jaki sposób mogą pomóc, by zachować o nim pamięć” - mówił proboszcz watykańskiej parafii.
Koszty pogrzebu pokryła niemieckojęzyczna rodzina.
Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej opublikowało komunikat po tym spotkaniu.
„Nie bójmy się prosić, zwłaszcza gdy wydaje nam się, że na to nie zasługujemy".
Została podarowana w 1963 r. Pawłowi VI przez ówczesnego ambasadora Brazylii.
„Abyśmy zrozumieli wzajemną zależność wszystkich istot stworzonych".
Wraz z nim świętymi zostanie uznanych sześcioro innych błogosławionych.