W Korei Południowej trwa zgromadzenie ogólne Światowej Rady Kościołów. W obradach uczestniczą przedstawiciele 345 Kościołów członkowskich oraz liczna delegacja Kościoła katolickiego, w sumie ponad 3 tys. osób.
Chociaż impreza ma charakter wybitnie ekumeniczny, dążenie do pełnej jedności nie dla wszystkich jest oczywiste.
Mówi szef bp Brian Farrell L.C., szef delegacji katolickiej:
„Naszym podstawowym celem jest podtrzymanie samej woli dążenia jedności. Musimy przypominać wszystkim, że jest to sprawa podstawowej wagi, a nie coś co się nam może podobać lub nie. Dążenie do jedności do istotny element życia Kościoła”.
Z kolei przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan, który wczoraj odczytał papieskie przesłanie, podkreśla, że ekumenizm to zjawisko bardzo złożone. Nie wszędzie mamy do czynienia z zastojem – podkreśla kard. Kurt Koch.
„Sytuacja różni się w zależności od kraju – powiedział Radiu Watykańskiemu kard. Koch. – Wczoraj spotkaliśmy się z koreańskimi chrześcijanami różnych wyznań, którzy na przykład odznaczają się głębokim pragnieniem jedności. Myślę, że największe problemy z ekumenizmem mamy w Europie. Powinniśmy się uczyć od Koreańczyków. Nie tylko ekumenizmu. Katolicy są tu bardzo dynamiczni. Mają bardzo dużo powołań. Jest wielu księży, wiele wspólnot zakonnych”.
Została podarowana w 1963 r. Pawłowi VI przez ówczesnego ambasadora Brazylii.
„Abyśmy zrozumieli wzajemną zależność wszystkich istot stworzonych".
Wraz z nim świętymi zostanie uznanych sześcioro innych błogosławionych.
W chrześcijańskiej dobroczynności nie ma podziału na dobroczyńców i beneficjentów.