Nie wolno ignorować cierpień tak wielu rodzin, wynikających z braku pracy, problemów mieszkaniowych czy faktycznej niemożliwości wychowywania swych dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami – pisze Franciszek do włoskich katolików w związku z rozpoczętym dziś w Turynie Tygodniem Społecznym.
Jego tematem jest rodzina jako nadzieja i przyszłość włoskiego społeczeństwa.
Franciszek przypomina o ścisłym powiązaniu rodziny z rozwojem społeczeństwa i gospodarki. Z tego względu zasługuje ona na skuteczne wsparcie. Papież wspomina o dramatycznym kryzysie demograficznym, którego doświadcza dziś Europa, a w szczególności Włochy. Nie pomija też milczeniem poważnego problemu przemocy w rodzinie. Nade wszystko jednak przypomina pozytywne świadectwo wielu rodzin, które pięknie, odważnie i z radością traktują swe powołanie.
Franciszek apeluje do sumień włoskich katolików. Liczy, że jak w innych epokach wniosą wkład w budowanie swego kraju. Dziś ich szczególnym zadaniem jest ukazanie, jak bardzo budowanie dobra wspólnego jest uzależnione od wspierania życia rodzinnego.
Przybycie Papieża było także wsparciem w trudnościach, z jakimi mierzą się Libańczycy na co dzień.
Ziemia Święta zeszła z pierwszych stron gazet, a to od razu...
Pokój, jedność, braterstwo, przyszłość: oto bogactwo przesłania, którego nikt nie zapomni.
W samolocie, w drodze powrotnej z Libanu do Rzymu Leon XIV spotkał się z dziennikarzami.
Papież zakończył trwającą od 27 listopada podróż apostolską do Turcji i Libanu.
Trzeba rozbroić nasze serca, zrzucić pancerze naszych etnicznych i politycznych izolacji...