- W trudnych chwilach należy sięgnąć po dawne, istotne wartości... - takiego zdania jest kard. Gianfranco Ravasi.
Przewodniczący Papieskiej Rady Kultury wypowiedział się na ten temat podczas konferencji zorganizowanej w Vicenzy na północy Włoch dla tamtejszych przedsiębiorców.
„Właśnie w chwili tak bardzo delikatnej pod różnymi względami trzeba sobie przypomnieć, że większego znaczenia nabierają pewne dawne a wielkie słowa, jak duchowość czy humanizm, nie mówiąc o solidarności” – stwierdził włoski purpurat. Wyjaśnił, że gdy mamy do czynienia na przykład z ubóstwem, to nierównowaga majątkowa bardziej bulwersuje. Stąd potrzeba też odzyskania sensu umiaru w stylu życia, ale także moralności. „Jeśli kryzys dolega i mamy do czynienia z rozkładem społeczeństwa, to nie wystarczy sama tylko norma, która by rozwiązała problem, ale trzeba też lampy, która go naświetli – dodał kard. Ravasi. – A tą lampą jest moralność, następnie zaś sprawiedliwość”.
Pielgrzymka na Bliski Wschód przyniosła odpowiedzi na wiele pytań, które zadawali sobie watykaniści.
Papieskie spotkanie z ambasadorami, którzy rozpoczynają misję przy Stolicy Apostolskiej.
Papież wystosował przesłanie z okazji 10-lecia beatyfikacji peruwiańskich męczenników.
Ich motto: Oczekując i starając się przyspieszyć przyjście dnia Bożego (por. 2 P 3,12)
Patriarcha Kościoła katolickiego obrządku ormiańskiego wyraża wdzięczność.