Koniec, który nie nadejdzie (przynajmniej na razie)” – taki tytuł nosi artykuł ks. José Funesa SJ opublikowany we wczorajszym L’Osservatore Romano.
Dyrektor Watykańskiego Obserwatorium Astronomicznego odnosi się w nim do popularnych zapowiedzi rzekomego końca świata, który miałby nadejść 21 grudnia. Zdaniem argentyńskiego jezuity nie ma naukowych podstaw do takich pseudoproroctw. A jest ich sporo, biorąc pod uwagę, że sama tylko wyszukiwarka Google znajduje 40 mln wzmianek o nadchodzącym końcu świata. Towarzyszą im często niby-naukowe teorie dotyczące spodziewanej apokalipsy.
„Szkoda dyskutować o naukowych podstawach tych oczywiście fałszywych twierdzeń” – pisze ks. Funes. Dodaje, że osobiście miał okazję zapoznać się z pozostałościami urządzeń obserwacyjnych zbudowanych przed wiekami przez Majów, na których powołują się „prorocy nieszczęścia”. Tamta astronomia służyła odnajdywaniu w przyrodzie zamkniętych i powtarzających się cykli. Tak Majowie rozumieli czas i ich ustalenia służyły celom politycznym i religijnym. A to znacznie odbiega od współczesnych badań astronomicznych. Dziś wiemy, że prawdopodobny fizyczny koniec świata nastąpi wskutek radykalnego rozproszenia materii i energii w rozszerzającym się Wszechświecie. Ale na to potrzeba jeszcze miliardów lat!
Z kolei z chrześcijańskiego punktu widzenia, jak zaznacza watykański astronom, nawet taki koniec, czyli dla człowieka śmierć, nie jest ostatnim słowem. Mówi o nim prawdziwa Apokalipsa, czyli ostatnia księga Nowego Testamentu, prorokując o „nowym niebie i nowej ziemi”, gdzie Bóg zamieszka ze swoim ludem. Nie jest to tekst naukowy o przyszłości kosmosu i człowieka, lecz proroctwo ukazujące wewnętrzny sens dziejów nadany im przez Boga-z-nami. „Słowo Boże przypomina nam, że zmierzamy ku przyszłości zasadniczo pozytywnej, mimo wszelkiego rodzaju kryzysów, w których jesteśmy zanurzeni – pisze ks. Funes. – Zapewnia nas ono, że w Chrystusie jest przyszłość dla ludzkości i Wszechświata”.
"Wierni Ewangelii i fundamentalnym wartościom wiary chrześcijańskiej”.
Prezentacja dokumentu nastąpi 9 października w Biurze Prasowym Stolicy Apostolskiej.
Ojciec Święty przyjął na audiencji duszpasterzy osób starszych.
"To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru".
Szczególnie na terenach, gdzie istnieją głębokie rany spowodowane długotrwałym konfliktami.
Papież przyjął przedstawicieli Konferencji Medycznej Ameryki Łacińskiej i Karaibów.
Papież przyjął w Watykanie uczestniczki kapituły generalnej sióstr paulistek.