Katolicy w Anglii i Walii modlą się dzisiaj o pokój na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej.
Do ogłoszenia tego specjalnego dnia modlitw skłoniła brytyjskich biskupów ich niedawna pielgrzymka do Ziemi Świętej – mówi abp Vincent Nichols, katolicki prymas Anglii.
„Jesteśmy świadomi, jak bardzo niestabilna jest sytuacja w tym regionie. Jesteśmy też jednak świadomi mocy naszej modlitwy. O tę modlitwę prosili nas mieszkańcy Ziemi Świętej. W ich przekonaniu jest ona najważniejsza. Prosili nas też oczywiście, aby katolicy nadal pielgrzymowali do miejsc świętych i w ten sposób wspierali tamtejsze wspólnoty katolickie. Ale dzisiaj chcemy się za nich modlić – powiedział angielski hierarcha katolicki. – Wierzymy bowiem, że teraz po wyborach w Stanach Zjednoczonych i przed wyborami w Izraelu znowu pojawiła się szansa na wznowienie negocjacji pokojowych. Ludzie tego pokoju bardzo potrzebują. W Izraelu i Palestynie sytuacja jest bowiem bardzo trudna i napięta”.
Wizyta włoskiej głowy państwa objęła także rozmowę z kard. Pietro Parolinem.
Leon XIV skierował przesłanie do kapłanów z diecezji regionu Île-de-France.
Rozmowa dotyczyła wojny na Ukrainie oraz stanu rozmów pokojowych pomiędzy Moskwą a Kijowem.
Sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej o sytuacji w Gazie i na Ukrainie.
Ojciec Święty wskazał na bł. Pier Giorgio Frassati, patrona tegorocznego spotkania Lednica 2000.