Władze sądowe Sri Lanki zwolniły z aresztu misjonarkę miłości oskarżaną o rzekomy „handel dziećmi”
S. Mary Eliza pozostawała pod policyjnym dozorem od pięciu dni. Pochodząca z Indii zakonnica była odpowiedzialna za katolicki sierociniec. Anonimowy donosiciel oskarżył misjonarki ze zgromadzenia bł. Matki Teresy o proceder płatnych adopcji zagranicznych. Sąd zdecydował o kaucji, zatrzymaniu paszportu i kontynuowaniu procesu misjonarki. Siostra musi także zmienić miejsce pobytu na inny dom zgromadzenia w Sri Lance.
Władze lankijskie zdecydowały o czasowym wstrzymaniu adopcji z sierocińca w Morutwie. W ośrodku tym siostry pomagają ponad 120 dzieciom i samotnym matkom. Siostry zamierzają dochodzić przed sądem bezpodstawności oskarżeń o handel ludźmi. Z kolei urzędnicy kwestionują pobyt ciężarnych Lankijek w ośrodku dla dzieci. Natomiast w obronie znanego z troski o dzieci ośrodka misjonarek wystąpili buddyści Sri Lanki.
Papież kontynuuje tradycję zapoczątkowaną przez swoich poprzedników.
Papież rozmawiał wieczorem w Castel Gandolfo z dziennikarzami.
Ojciec Święty wyraził uznanie wobec tych, którzy podejmują tę posługę.
Aby przywódcy narodów byli wolni od pokusy wykorzystywania bogactwa przeciw człowiekowi.
„Jakość życia ludzkiego nie zależy od osiągnięć. Jakość naszego życia zależy od miłości”.
Znajduje się ona w Pałacu Apostolskim, w miejscu dawnej Auli Synodalnej.