Sonda

Czy Benedykt XVI powinien prosić o przebaczenie w imieniu Kościoła w związku z nagłośnionymi skandalami seksualnymi?

Tak
42,88 %
Nie
57,11 %
głosujących: | 1828 |
  • Dominik
    11.04.2010 20:53
    Dużo osób zapomina tutaj, że Kościół składa się z grzesznych ludzi więc grzesznikami są także kapłani. Oczywiście to w żaden sposób nie tłumaczy tego robią, ale należy o tym pamiętać.
    Odnośnie wypowiedzi Przypadkowego gościa. Kościół także twierdzi, że seks jest częścią każdego człowieka, i że jest to święty obowiązek każdego małżeństwa. W przypadku księży to sprawa ma się nieco inaczej i nie chodzi tu tylko o samo wyrzeczenie się seksu, bo to faktycznie było by chore i niezdrowe, ale o to co się z tym wiąże. Tzn to ma być wielka ofiara jaką składają Panu w dowód miłości i za razem dzięki temu mogą całkowicie poświęcić się głoszeniu ewangelii. A poza tym myślę, że wielu ludzi nie byłoby zadowolonych z faktu zniesienia celibatu..
  • wiera
    25.06.2010 14:43
    Przede wszystkim należy powiedzieć skąd się wziął celibat i dlaczego.W Piśmie Świętym nie ma o tym słowa,apostołowie mieli żony,a celibat zotał narzucony dlatego,żeby Kościół jako instytucja nie dzielił się majątkiem z żonami księży.Z tym celibatem to jest tak,że na swojej drodze spotkałam wielu księży,ale większość była niestety związana z tzw.instytucją gosposi,gdzie wszyscy wokoło wiedzieli,że coś jest na rzeczy,ale zmowa milczenia była,bo to przecież ksiądz...W mojej parafii proboszcz od wielu lat ma dziecko z pewną panią,wszyscy o tym wiedzą,ale milczą,nawet z nią na pielgrzymki jezdził.Wszyscy też wiedzą,że jak trzeba coś z nim załatwić to musi być gruba koperta,a nie co łaska.I specjalnie się z tym nie kryje,bo ma znajomości w kurii i siedzi juz tu ponad 10 lat.Więc zastanawia mnie po co taki człowiek jest księdzem.Ja wiem,że on jest człowiekiem,ale po co został księdzem? Dla pieniędzy?I jeszcze jedno-jest w parafii ksiądz-rezydent,3 lata temu rodzice ministrantów wszczęli alarm,że ten dotykał w niewłasciwy sposób ich synów.Co zrobił proboszcz? Zamiótł sprawę pod dywan-rezydenta wysyła raz w roku do Rzymu.Nie wiem co powiedział tym rodzicom,ale to jest kolejny przykład zakłamania w kościele.Moze najłatwiej chować głowę w piasek,poki to nie dotknie osobiście każdego z nas,naszego dziecka.Temat do rozważań.
  • Tephilin
    03.07.2010 23:15
    Tephilin
    Co do głównego tematu: Papież jako przedstawiciel całej wspólnoty katolickiej powinien przeprosić. Biskupi, którzy albo nie reagowali na doniesienia o pedofilii wśród duchownych, albo sami byli sprawcami tej obrzydliwości, było nie było podlegają papieżowi. Kościół jest też rzeczywistością instytucjonalną - a więc papież stojący na czele powiniem przeprosić (prezes firmy przeprasza, kiedy jego podwładni coś zawalą). Do tego przypomnijcie sobie postawę Jana Pawła II - kiedy przepraszał w roku jubileuszowym za grzechy synów i córek Kościoła... Swoją drogą Benedykt XVI powinien zaakcentować bardziej to, że osoby, które były świadkami tego grzechu (np. księża pracujący na tej samej parafii) także potrzebują oczyszczenia i nawrócenia. Ja sobie nie wyobrażam sytuacji, w której wiedziałbym, że kolega ksiądz molestuje dzieci, a ja bym nie zareagował... Pomyślcie ile jest takich osób w naszym Kościele, skoro w takiej Irlandii sprawy molestowań były ukrywane przez długie lata... To jest ogrom zła jakiego sobie nie można wyobrazić. Z tym trzeba koniecznie coś zrobić. A nie tylko rozważać czy pownien ktoś przepraszać czy nie... Mnie jest wstyd za mój Kościół, że moja wspólnota potrafi być obojętna na tak potworne zło!
  • lirka
    13.07.2010 12:28
    Powinien przeprosić za TUSZOWANIE tych skandali i chronienie oprawców. Natomiast za same nadużycia - nie. Ci ludzie popełnili przestępstwa, powinni być osądzeni i znaleźć się w więzieniach. Nie powinni być "kryci" przez instytucję, od której oczekujemy moralnego autorytetu.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg