Głęboki wpływ wiary chrześcijańskiej i związanych z nią wartości na kulturę Włoch i ich dziedzictwo artystyczne przypomniał Papież, przyjmując w Watykanie dwustuosobową grupę włoskich urzędników zwanych prefektami.
Są to zależni od ministerstwa spraw wewnętrznych przedstawiciele administracji rządowej w prowincjach, będących we Włoszech odpowiednikiem powiatów. Benedykt XVI podkreślił, że Kościół pragnie wszędzie służyć ludziom. Szanując właściwe kompetencje innych instytucji, chce wraz z nimi budować życie społeczne na miarę człowieka.
„W tej swojej misji Kościół może liczyć na czynną współpracę prefektów, których funkcją jest gwarantowanie praw obywatelskich - mówił Papież. - Pragnę zachęcić do kontynuowania tego wzajemnego porozumienia w interesie obywateli i dobra wspólnego. Nie zapominajcie, że «administracja publiczna jako narzędzie państwa ma na celu służenie obywatelom. Roli osób pracujących w administracji publicznej nie powinno się postrzegać bezosobowo i biurokratycznie. Należy ją raczej widzieć jako troskliwą pomoc udzielaną obywatelom w duchu służby» (Kompendium nauki społecznej Kościoła, 412). Wasza delikatna rola polega na obronie najsłabszych, co jest jeszcze bardziej złożone i uciążliwe w obecnych warunkach niepewności społecznej i ekonomicznej. Nie zniechęcajcie się trudnościami i niezrozumieniem. Bądźcie zawsze gotowi traktować powierzone wam sprawy z wielkim poczuciem obowiązku i roztropnie. Niech wam nigdy nie zabraknie poszanowania prawdy ani odwagi w obronie najwyższego dobra. Funkcje publiczne wymagają pełnienia ich z wielką godnością i głębokim poczuciem odpowiedzialności”.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.