Święty Jan Paweł II na znaczkach pocztowych z całego świata

Jak sam wspomina: "zainteresowanie kolekcjonowaniem znaczków pocztowych dotyczących osoby i pontyfikatu Jana Pawła II sięga początków moich studiów w Papieskim Instytucie Biblijnym w Rzymie. Rozpoczęły się one w październiku 1978 roku i zbiegły z wyborem kardynała Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową oraz początkami jego pontyfikatu.

Podczas studiów często odwiedzałem usytuowany w pobliżu uczelni sklepik filatelistyczny. Interesował mnie temat „Stary Testament na znaczkach pocztowych”. Właściciel sklepu – wiedząc o moich biblijnych zainteresowaniach – za każdym razem perswadował, że nie wypada poprzestawać na walorach dotyczących Starego Testamentu, bez uwzględniania tych, które dotyczą drugiej części Biblii chrześcijańskiej, czyli Nowego Testamentu. „Przecież to jedno Pismo Święte” – argumentował.

Podczas kolejnej rozmowy, pod koniec maja 1979 roku, tuż przed pierwszą pielgrzymką Jana Pawła II do ojczyzny, pokazał mi trzy nowo wydane znaczki emitowane przez pocztę Dominikany. Na dwóch przedstawiono epizody z drogi krzyżowej, a mianowicie Upadek Jezusa pod krzyżem i Ukrzyżowanie, zaś na trzecim Jana Pawła II z krzyżem pasterskim w ręku w geście wielkanocnego błogosławieństwa Urbi et Orbi. Widząc moje wahanie, ponieważ treści przedstawione na znaczkach nie dotyczą Starego Testamentu, powiedział: „Przecież to wasz [czyli polski] papież!”, po czym znacznie obniżył cenę i za 500 lirów wszedłem w posiadanie tej emisji.

To nieoczekiwane zdarzenie podsunęło myśl o systematycznym zbieraniu filatelistycznych „papaliów”. Upłynęło wtedy zaledwie kilka miesięcy pontyfikatu Jana Pawła II. Wkrótce do znaczków Dominikany dołączyłem znaczki Gabonu i Watykanu, a później Polski, Salwadoru itd. Zaczął powstawać nowy zbiór".

Zbiór, który po latach zakończył się albumową publikacją prezentującą znaczki i pochodne wobec znaczka pocztowe formy wydawnicze, czyli bloki, arkusiki i zeszyty znaczkowe. Ich kolekcjonowanie jest najbardziej rozpowszechnione i bodaj najsilniej oddziałują one na wiedzę i wyobraźnię każdego, kto korzysta z usług poczty. Oprócz nich, przedmiotem zainteresowania i kolekcjonowania jest również inny, niezwykle obfity materiał, obejmowany nazwą „znaki pocztowe”, na który składają się koperty, aerogramy i pocztówki z wydrukowanym znakiem opłaty oraz wszelkie stemple pocztowe, czyli pieczęcie odbijane ręcznie, wirniki i frankatury mechaniczne. Natura i przeznaczenie ostemplowań nie pozwalają jednak na taką różnorodność motywów, jaka jest możliwa w przypadku znaczków.

W zasadzie wszędzie, gdzie istnieje poczta narodowa, publikowano przeróżne walory filatelistyczne z wizerunkami Ojca Świętego, upamiętniając zarówno ważne wydarzenia związane z polskim papieżem, jak i z danym państwem.

Prace te cechuje niezwykła różnorodność plastyczna; od skromnych, ale – co widoczne – sercem malowanych obrazków z krajów małych, ubogich, nieposiadających własnych tradycji graficznych, po wysublimowane szkice i skomplikowane grafiki, w tym szczególnie urokliwe, rzecz jasna, z Polski. Ten przebogaty zbiór tworzy różnobarwną, utrwaloną na znaczkach pocztowych opowieść o długim pontyfikacie Pielgrzyma Wszechczasów rodem z Krakowa, z Polski. Wędrując z papieżem filatelistycznym szlakiem po wszystkich kontynentach, spotykamy wielkie osobistości naszej współczesności oraz postaci historyczne, podziwiamy piękne krajobrazy, natrafiamy na znamienne rocznice.

To zdumiewające, że zbiory filatelistyczne mogą nie tylko kogoś lub coś upamiętniać, ale mogą być też sugestywnym sposobem edukacyjnym. Kolekcjonerstwo znaczków na tym poziomie to już bowiem nie tylko hobby, ale gałąź wiedzy.

*

Powyższy tekst pochodzi z książki "Święty Jan Paweł II na znaczkach pocztowych świata 1978-2005", która ukazała się nakładem wydawnictwa BIAŁY KRUK. Warto zaznaczyć, że miała ona też swoją kontynuację zatytułowaną "Święty Jan Paweł II na znaczkach pocztowych świata 2005-2015", której okładkę prezentujemy poniżej: