Czy śmierć Franciszka jest szansą na pokój na świecie?
Pogrzeby papieża są czymś więcej niż tylko uroczystością religijną – są okazją do niezwykłych spotkań, czasami nawet między przywódcami walczących państw – czy śmierć Franciszka jest szansą na pokój na świecie?
„Pogrzeb papieża nie jest czymś zwyczajnym. To wydarzenie o charakterze religijnym i zarazem politycznym, rozgrywające się na jednej z największych scen świata” – twierdzi niemiecki historyk René Schlott, który badał pogrzeby papieży i analizował ich znaczenie medialne oraz polityczne.
„Oficjalne delegacje państwowe stały się regularną częścią ceremonii dopiero od pogrzebu Piusa XII w 1958 r. – wcześniej pojawiali się tylko indywidualni goście państwowi”, powiedział w rozmowie z niemiecką agencją katolicką KNA. Papieskie pogrzeby osiągnęły swój polityczny punkt kulminacyjny w 2005 r. podczas uroczystości pogrzebowych Jana Pawła II. Do Watykanu przybyło wówczas ponad 157 delegacji państwowych.
Takim wydarzeniem na skalę światową może być również pożegnanie papieża Franciszka w sobotę 26 kwietnia. Jeszcze przed ustaleniem daty pogrzebu swój udział zapowiedział prezydent USA Donald Trump. Będzie to pierwsza zagraniczna podróż jego drugiej prezydentury, w okresie odczuwalnych napięć transatlantyckich.
Jednym z punktów spornych jest stanowisko Trumpa w sprawie wojny na Ukrainie. Swój udział zapowiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Ich ostatnie spotkanie w Waszyngtonie zakończyło się skandalem. Teraz Trump i Zełenski mogliby zbliżyć się do siebie – przynajmniej symbolicznie – na Placu św. Piotra. Możliwe są również spotkania wykraczające poza oficjalny protokół, co w przeszłości przyczyniło się do złagodzenia konfliktów dyplomatycznych – przypomniał Schlott.
Polityka w przestrzeni pozornie wolnej od polityki
Według niemieckiego historyka pogrzeby papieskie stwarzają „przestrzeń pozornie wolną od polityki i konfliktów”. Na pierwszy rzut oka rytuał religijny przyćmiewa politykę. A jednak polityka staje się namacalna: „Kto z kim podaje rękę, kto z kim rozmawia?” Głowy państw siedzą na Placu św. Piotra w kolejności alfabetycznej, co pozwala na zaskakujące rozmieszczenie miejsc. Na przykład podczas Mszy św. żałobnej w 2005 roku, gdy kapłan wypowiedział formułę „przekażcie sobie znak pokoju”, reprezentujący Wielką Brytanię książę Karol uścisnął dłoń prezydenta Zimbabwe, Roberta Mugabe, izolowanemu na arenie międzynarodowej; gest ten trafił na pierwsze strony gazet na całym świecie. Również spotkanie głów państw Izraela, Syrii i Iranu było wówczas możliwe tylko w tych ramach – i również wywołało poruszenie.
Znaczące gesty przy grobie Franciszka?
A w tym roku? Choć Franciszka często krytykowano za jego powściągliwość w kwestiach polityki światowej, jego uroczystości pogrzebowe stwarzają szereg “opcji dyplomatycznych”. Jak już wiadomo, wysłanniczką Kremla będzie obecna rosyjska minister kultury Olga Liubimowa. Władimir Putin trzyma się z daleka, między innymi z powodu sankcji międzynarodowych. Już w 2005 roku prezydent Rosji nie wziął udziału w pogrzebie papieża Polaka. „Scena watykańska może zostać również wykorzystana do demonstracyjnego dystansowania się” – skomentował Schlott zachowanie Rosjan.
“Ale Rosja nie jest w tym osamotniona”, powiedział historyk. W 2005 roku także Chiny nie wysłały nikogo do Rzymu. Teraz może się to powtórzyć. Stosunki między Watykanem a Chinami są napięte, szczególnie ze względu na dyplomatyczne uznanie Tajwanu przez Stolicę Apostolską. „Jeśli Tajwan weźmie udział, Chiny będą trzymać się z daleka” – powiedział Schlott i dodał: „Jestem ciekaw, czy chińscy przedstawiciele Kościoła katolickiego również odmówiliby swego udziału”. Nie wszyscy w Kościele zgadzają się z podejściem zmarłego papieża do pojednania z komunistycznymi Chinami.
Izrael i Palestyna
Następnie jest jeszcze Bliski Wschód: Franciszek poświęcił swoje życie na dążenie do dialogu z państwami muzułmańskimi, krytykował wojnę w Strefie Gazy i utrzymywał kontakt z mniejszością chrześcijańską w Strefie Gazy. Teraz w Izraelu panuje irytacja: tamtejszy rząd początkowo opublikował w internecie wyrazy współczucia po śmierci papieża, ale potem je usunął. Ewentualna nieobecność przedstawiciela Izraela w sobotę byłaby silnym, negatywnym sygnałem nie tylko dla Watykanu, biorąc pod uwagę delikatną sytuację na Bliskim Wschodzie. Obecność Izraela mogłaby jednak stworzyć przestrzeń do dialogu dyplomatycznego w regionie ogarniętym wojną.
Następne dni pokażą, jakie będą “dyplomatyczne konsekwencje” pogrzebu Franciszka. „Pogrzeby papieskie nie są klasycznymi spotkaniami na szczycie, ale ich symboliczna i polityczna waga jest znaczna”, powiedział Schlott. Podkreślił, że nie należy lekceważyć potencjału takich spotkań. Wykazują one “paradoksalną moc, która jednoczy w żałobie i otwiera drzwi, które w innym wypadku być może pozostałyby zamknięte”.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Papież Leon XIV 18 maja podczas uroczystej inauguracji swego pontyfikatu.
Leon XIV włoży ten pierścień podczas uroczystej inauguracji swego pontyfikatu 18 maja o godz. 10.00.
Papież Leon XIV w swym zawołaniu papieskim zawarł słowa: „In Illo uno unum”.