Pielgrzymka Franciszka jest postrzegana jako szansa na zjednoczenie – wskazuje o. Krzysztof Zacharuk CMM, który od prawie 15 lat posługuje w Oceanii. Misjonarz, w rozmowie z Radiem Watykańskim-Vatican News przypomina, że Papua-Nowa Gwinea to kraj wielu różnorodności – funkcjonuje tam ponad 800 języków i kultur.
O. Krzysztof Zacharuk – pochodzący z diecezji siedleckiej misjonarz należący do Zgromadzenia Misjonarzy z Mariannhill, który pracuje w jednej z parafii w Papui-Nowej Gwinei – wskazuje, że ludzie tutaj żyjący tworzą bardzo młody Kościół. „Ich wiara w codzienności jest bardzo prosta i jednocześnie bardzo konkretna” - zaznacza misjonarz.
Jak zaznacza o. Zacharuk, papieska pielgrzymka cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem ze strony miejscowych katolików. „Od strony religijnej, społecznej, a nawet politycznej wizyta Papieża jest postrzegana jako szansa na zjednoczenie ludzi zamieszkujących Papuę-Nową Gwineę. Zarówno Kościół, jak i rząd dążą do zbudowania jedności narodowej” - powiedział.
„Bez wątpienia ludzie tutaj czekają na tę wizytę” - akcentuje misjonarz. Dodaje, że sporo osób wybiera się do stolicy – Port Moresby na Mszę św. z Papieżem. Z wielu parafii organizowane są piesze pielgrzymki, które trwają nawet kilka dni. We wspólnotach parafialnych ludzie spotykają się i modlą w intencji papieskiej wizyty. „Wśród miejscowej ludności jest odczucie, że «ktoś wielki przyjeżdża… Namiestnik Jezusa Chrystusa na Stolicy Piotrowej». Ludzie naprawdę się cieszą, że ktoś ważny i «wielki» właśnie do nich przyjedzie” - powiedział o. Zacharuk.
6 września Papież uda się do Papui-Nowej Gwinei, kraju kontrastów, uchodzącego w skali świata za jeden z najbogatszych pod względem różnorodności ekosystemu i zarazem jeden z najbardziej niebezpiecznych. W sobotę, 7 września Franciszek spotka się z władzami i korpusem dyplomatycznym oraz duchowieństwem, seminarzystami i katechetami.
Kolejnego dnia, w niedzielę Ojciec Święty będzie przewodniczył Mszy św., która będzie celebrowana na stadionie Sir John Guise w Port Moresby – stolicy Papui-Nowej Gwinei.
Czuł się osobiście zobowiązany do niesienia przesłania przekazanego siostrze Faustynie przez Jezusa.
Pełnił posługę biskupa pomocniczego archidiecezji łódzkiej przez ponad 25 lat.
Wśród tematów rozmowy wymieniono wojnę na Ukrainie i inicjatywy mające na celu jej zakończenie.