Stolica Apostolska przygotowuje uaktualnione wytyczne dla wszystkich Kościołów lokalnych w sprawie ochrony nieletnich i właściwego podejścia do przypadków nadużyć. Ich projekt został już przyjęty na ostatnim posiedzeniu plenarnym Papieskiej Komisji ds. Ochrony Nieletnich. Zostaną one jeszcze wzbogacone o wyniki otwartych właśnie konsultacji.
Konsultacje przebiegają na dwóch poziomach: kierowniczym i powszechnym. Komisja rozesłała kwestionariusze do wszystkich episkopatów oraz wyższych przełożonych zakonnych. Zarazem na jej stronie internetowej każdy ma możliwość wyrażenia swoich propozycji, zastrzeżeń czy opinii. Jak mówi Steafno Mattei, jeden z ekspertów Komisji, chodzi o to, aby do wszystkich dotarło, że walka z nadużyciami jest zadaniem całego Kościoła.
Aby powszechne standardy były skuteczne na szczeblu lokalnym
„Z pewnością głównym elementem tych konsultacji jest zrozumienie, jaka jest lokalna wrażliwość kulturowa każdej indywidualnej rzeczywistości w odniesieniu do tego, w jaki sposób te ogólne zasady, które odnoszą się do uniwersalnego standardu, zostaną następnie wprowadzone lokalnie i jaka może być ich skuteczność. Tak więc jedną z informacji zwrotnych, które chcielibyśmy otrzymać, jest właśnie to, co w danych obszarach kulturowych jest elementem krytycznym, co należy poprawić, czy istnieją szare strefy itd. Krótko mówiąc, chodzi o to, by usprawnić naszą pracę. Ponieważ jednym z głównych wyzwań dla naszej komisji jest fakt, że Kościół jest ogromny, a zarazem jest instytucją, która jak żadna inna może naprawdę dotrzeć do najbardziej intymnego poziomu życia ludzi, dlatego ważne jest, abyśmy zrozumieli, w jaki sposób mogą wnieść swój wkład i jakie wyzwania w tym widzą.“
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.