Papież Franciszek odwiedzi Sudan Płd. w dniach 3-5 lutego. O sytuacji w kraju targanym walkami opowiada w najnowszym numerze Gościa Niedzielnego, brat Robert Wieczorek OFMCap.
"Poruszyło mnie przesłanie papieża Franciszka z 13 kwietnia 2019 r kiedy zaprosił przywódców Sudanu Płd. do Rzymu. Całował ich po nogach, błagając o zaprowadzenie pokoju. Dla mnie to było bardzo profetyczne. Papież wyraził wtedy chęć aby przyjechać. Północny wschód Sudanu Płd. to dziś teatr największych prowokacji" - wskazuje misjonarz.
Kapucyni obecnie tworzą nową misję w Bentiu, stolicy stanu Unity. "Unity się liczy, bo tu wydobywana jest ropa naftowa. Ale w walkach nie chodzi o ropę, lecz o ziemię. Do tego dochodzi przywiązanie to tradycji, języka, kultury, sprawy ancestralne, siedziba duchów, przodków itd. To wszystko sprawia że ludzie mają tak wilczą miłość do swej ziemi. A konsekwencjami jej odbierania jest zemsta" - mówi brat Wieczorek.
W Bentiu znajduje się największy w kraju obóz dla uchodźców wewnętrznych, zamieszkały przez ok. 120 tys. osób. Miejsce to odwiedził w lipcu kard. Parolin.
"Kardynał był poruszony tą wizytą. Niestety zaledwie kilka dni po wizycie kardynała, zamiast wypełniania deklaracji pokoju, znowu zaczęło się źle dziać. W hrabstwie Mayom, na zachód od Bentiu, został zabity i spalony starosta wraz z jego rodziną" - wspomina brat Wieczorek.
Jak zauważa misjonarz, prezydent kraju Salva Kir, reprezentant Dinków, "nominalny katolik, obiecywał, że już nigdy ręki nie podniesie na innych. (...) Problem, według mnie, jest ze strony Nuerów i Rieka Machara. (...) To on jest spiritus movens różnych ruchów siejących niepokój. (...) Mam nadzieję, że się opanują i jakaś presja duchowa, działalność Ducha Świętego, coś w tych ludziach przemoże" - dodaje..
Misjonarz zaznacza, że pomimo nienapawającej optymizmem sytuacji w kraju "paradoksem tego życia tu jest, że ludzie mają nadzieję. I ja też się jej trzymam. Tej chrześcijańskiej, iż się może cos zdarzyć, z interwencją Bożą. Bo tak po ludzku, niewiele jest znaków, które pozwalają myśleć, że najbliższa przyszłość się ustabilizuje, że będzie można coś w kraju rozwinąć".
Pełna rozmowa "Skołatane serce" w GN 04/2023
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.