– Wielokrotnie chciano nas ewakuować, ale zawsze mówiłyśmy, że wyjedziemy jedynie z ludźmi, których mamy pod opieką – mówi „Gościowi” siostra Agnieszka Gugała. Pracuje w Kiwu Północnym, gdzie od prawie trzech dekad trwa najbardziej krwawa wojna w Afryce.
Należącą do Zgromadzenia Sióstr od Aniołów misjonarkę poznałam w 2009 roku, kiedy odwiedziłam Demokratyczną Republikę Konga, gdzie zakończyła się – jak się wówczas wydawało – wojna. Zginęło w niej 6 mln ludzi, najwięcej od czasów II wojny światowej. Niestety, zawarte wówczas porozumienie pokojowe niewiele zmieniło, a konflikt z różnym natężeniem trwa do dziś.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.