Franciszek przyjął 9 stycznia w Watykanie byłego osobistego sekretarza Benedykta XVI – arcybiskupa Georga Gänsweina. Poinformowało o tym watykańskie Biuro Prasowe, nie podając jednak żadnych bliższych szczegółów co do treści rozmowy. Jednym z jej tematów mogła być kościelna przyszłość 66-letniego hierarchy. W komunikacie watykańskim podano przy jego nazwisku, iż jest arcybiskupem tytularnym Urbisaglia i prefektem Domu Papieskiego bez żadnych dodatkowych objaśnień.
Abp Gänswein pracował dla zmarłego 31 grudnia ub.r. papieża-seniora 20 lat, jednocześnie przez siedem lat służył jego następcy – Franciszkowi jako prefekt Domu Papieskiego. Po wewnętrznych obopólnych narzekaniach Ojciec Święty urlopował arcybiskupa, aby mógł on nadal w pełni poświęcić się emerytowanemu papieżowi.
Przeczytaj też: Watykan: wznowiono śledztwo w sprawie zaginionej przed 40 laty Emanueli Orlandi
Swoją sytuację w tym okresie abp Gänswein opisał w książce „Nient'altro che la verita” (Nic, tylko prawda), która ma się ukazać we Włoszech 11 stycznia. Przyznał, że dowiedziawszy się o swym zwolnieniu, był „w szoku i zaniemówił”, a papież-senior decyzję swego następcy skomentował to ironicznymi słowami: „Myślę, że papież Franciszek mi nie ufa i chce, aby Ksiądz mnie pilnował”. Następnie zwrócił się osobiście do obecnego papieża, aby go przekonać, ale bez skutku.
Przeczytaj też: Prof. Brague: Czy Ratzinger był konserwatystą i wstecznikiem?
Od dnia pogrzebu Benedykta XVI – 5 stycznia ujawniane są coraz to nowe fragmenty wspomnianej książki, które trafiają potem na pierwsze strony gazet włoskich. Mowa jest tam m.in. o napięciach, do jakich miało dochodzić między byłym a obecnym papieżem.
Papież potwierdził swoją bliskość i solidarność z ludnością palestyńską
Potwierdza: chce wziąć udział w obchodach 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego.
Jedność między wierzącymi w Chrystusa jest jednym ze znaków Bożego daru pocieszenia.
To odpowiedź na prośbę Leona XIV, by „działać, jak najszybciej”.
Przebywający na urlopie Papież zatwierdził dziś kilka ważnych nominacji.
We wtorek rano Leon XIV odprawił Mszę św. w kaplicy posterunku karabinierów w Castel Gandolfo.
Poświęcił czas na indywidualną rozmowę z każdą z nich i wspólną modlitwę.