Koniec z koronkami, trzeba zmienić "modę liturgiczną"- oświadczył w czwartek papież Franciszek podczas spotkania z biskupami i księżmi z Sycylii. "Jesteśmy 60 lat po Soborze" Watykańskim II - przypomniał.
Watykaniści odnotowują, że papież w wyjątkowo bezpośredni sposób zwrócił się do przedstawicieli duchowieństwa z włoskiej wyspy podczas audiencji w Watykanie. Pytał: "Jak się miewa reforma, którą wprowadził Sobór?", "co z liturgią?". "Ja nie wiem, bo nie chodzę na msze na Sycylii i nie wiem, jakie kazania wygłaszają księża", "czy głoszą je tak, że ludzie wychodzą na papierosa, a potem wracają"; "czy to są kazania, w których mówi się o wszystkim i o niczym" - zastanawiał się Franciszek.
Apelował: "Pamiętajcie, że po ośmiu minutach uwaga słabnie. Ludzie chcą treści; myśli, uczucia, obrazu , które będą nosić przez cały tydzień".
"A jak odprawiana jest msza? Ja tam nie chodzę, ale widziałem zdjęcia. Mówię jasno. Moi drodzy, dalej koronki? Gdzie my jesteśmy? 60 lat po Soborze!" - stwierdził papież. Następnie powiedział: trzeba "trochę zaktualizować sztukę liturgiczną, modę liturgiczną". "Można czasem nosić jakąś koronkę babci, ale tylko czasem" - dodał.
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.