Można ją kupić w księgarni przy ul. Ogrodowej 12 w Lublinie lub w sklepie internetowym na: www.gaudium.pl.
Przed kilkoma dniami ukazała się nakładem Wydawnictwa Archidiecezji Lubelskiej „Gaudium” książka „Terra futura. Rozmowy z papieżem Franciszkiem o integralnej ekologii”. Publikacja zawiera jednak odniesienia do zupełnie innych obszarów społecznych.
Poza trzema rozmowami, które z biskupem Rzymu prowadzi agnostyk Carlo Petrini, założyciel Slow Food i pomysłodawca międzynarodowej sieci Terra Madre, książka zawiera dokumenty papieża, wśród których na szczególną uwagę zasługuje przemówienie do studentów Uniwersytetu Bolońskiego, wygłoszone jeszcze przed wybuchem pandemii COVID-19.
Papież Franciszek, świadomy procesów zachodzących we współczesnej kulturze, zdaje sobie sprawę, że jednym z przejawów cancel culture wobec Kościoła rzymskokatolickiego w wielu miejscach na świecie jest rezygnacja z debatowania z jego przedstawicielami, stąd w jego licznych wstąpieniach nie brakuje tematów uniwersalnych – globalnie i lokalnie istotnych, w które chce tchnąć ducha Ewangelii.
Ojciec Święty podkreśla, m.in. że obecny model cywilizacyjny i kulturowy pozostawia młodym ludziom „zaledwie okruchy”, dlatego potrzeba niezwłocznej reakcji, także w kwestii ochrony klimatu, gdyż jeden problem generuje wiele innych. Akcentuje, że aby zadbać o przyszłość, należy się zająć teraźniejszością.
Franciszek podpowiada, w jaki sposób unikać znieczulenia banalnością i skutecznie poszukiwać sensu życia. Publikacja może stać się cenną pomocą w przemyśleniu współczesnych wyzwań, z którymi mierzą się również katolicy.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan.
Papież przyjmujął na audiencji kierownictwo Fundacji Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej.
Nie szukamy pierwszych czy najwygodniejszych miejsc, bo są to ślepe zaułki.