„Najważniejsza jest przemiana, która zachodzi w nas samych”.
Iraccy chrześcijanie nie oczekują po wizycie Papieża Franciszka epokowych zmian społecznych i rządowych reform. „Najważniejsza jest przemiana, która zachodzi w nas samych. Zrozumiałam, że jako chrześcijanka chcę tu zostać, nie mogę opuścić wspólnoty, która jest tak ważna dla Ojca Świętego i dla mnie” – powiedziała Radiu Watykańskiemu prof. Anana Casiuse z Uniwersytetu w Bagdadzie, dziewica. konsekrowana
Zaznaczyła, że obecność Papieża dodaje wszystkim chrześcijanom odwagi i odnawia miłość do Iraku. „Wiemy, że jesteśmy synami tej ziemi, ale to nie wystarcza, musimy uświadomić sobie, jak głębokie są nasze korzenie na Bliskim Wschodzie. To bardzo ważne, ponieważ nasza sytuacja w tym kraju nie jest i nigdy nie była stabilna” – powiedziała Anana Casiuse.
Jej zdaniem Papież pokazał Irakijczykom drogę pokojowego współistnienia. Jest nią poczucie, że zarówno chrześcijanie, muzułmanie i żydzi, są dziećmi Abrahama. „To właśnie z tej ziemi rozpoczął on swoją wędrówkę wiary i my również na tej wierze możemy wspólnie budować” – uważa Anana Casiuse.
„Jako profesor staram się dbać o moich studentów, pomagać im wzrastać zarówno duchowo jak i intelektualnie, aby mogli budować lepsze społeczeństwo. Bardzo istotne jest abyśmy budowali je wspólnie. I to jest moim zdaniem centralne przesłanie pielgrzymki Ojca Świętego. Znakiem tego jest spotkanie tysięcy irackich chrześcijan z Papieżem na stadionie w Irbilu podczas Mszy. Takie wydarzenie nie miało miejsca nigdy wcześniej. Dzięki Franciszkowi czujemy się jak dzieci bezpieczne w ramionach ojca – powiedziała papieskiej rozgłośni Anana Casiuse. – Stąd nasze wielkie oczekiwania związane z tą wizytą. Mocno wierzymy w to, że każde słowo, które wypowiedział i wypowie Papież, buduje lepszą przyszłość dla nas. Nie oczekujemy spektakularnych reform ze strony rządu, to my musimy się zmienić, zacząć od siebie. Chcę Ojcu Świętemu podziękować za przybycie do nas i bycie dla nas. Jestem pewna, że iracki Kościół przetrwa.“
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.
Ojciec święty w przesłaniu do uczestników spotkania pt. „Dobro wspólne: teoria i praktyka”.