Skutki uchylenia tajemnicy papieskiej

Do tej pory posiadanie i rozpowszechnianie materiałów przedstawiających pornografię z udziałem osoby poniżej 14 roku życia było uznawane przez Kościół za poważne przestępstwo. Ojciec Święty podniósł ten wiek. Od teraz pornografia z udziałem nieletniego do 18 roku życia jest przestępstwem i podlega osądowi Kongregacji Nauki Wiary.

„Jest to krok w stronę przejrzystości Kościoła i jasny sygnał woli współpracy z władzami sądowniczymi demokratycznego państwa” – uważa ks. Hans Zollner, jezuita, członek Papieskiej Komisji ds. ochrony młodocianych oraz Dyrektor Centrum ochrony dzieci i młodzieży na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim.

Współpraca cywilnego wymiaru sprawiedliwości ze strukturami kościelnymi miała już miejsce w wielu częściach świata. Na przykład biskupi amerykańscy przekazali władzom swojego kraju dokumentację dotyczącą nadużyć będącą w ich posiadaniu, ponieważ pozwala na to sytuacja prawna w USA. W innych częściach świata orzecznictwo nie jest pod tym względem jasne. W związku z tym ważne jest stworzenie możliwości działań następczych w związku z prawomocnie wyrażonymi wnioskami o ochronę ofiar, przejście całej drogi do dochodzenia w sprawie takich przestępstw i ukaranie winnych. Ks. Zollner uważa, że obecne decyzje stanowią pozytywne efekty, jakie przyniósł szczyt na temat nadużyć, który odbył się w lutym tego roku.

"Rezultatem było ogłoszenie nowej ustawy, wydanej 1 czerwca 2019 roku z jasnymi konsekwencjami w przypadku przestępstwa urzędowego zaniedbania, przemilczania i ukrywania przez przełożonych zakonnych, do której dodano teraz tę decyzję Ojca Świętego. Pozwoli ona zrobić kolejne kroki. Oczekujemy na vademecum, które zostało zapowiedziane już jakiś czas temu. Będą to wytyczne dla sądów diecezjalnych i biskupów całego świata, które wyjaśnią, jak postępować w przypadkach nadużyć i jakie są kryteria karania poszczególnych przestępstw. Będzie to bardzo przydatne zwłaszcza w sytuacji terenów misyjnych i różnych krajów, w których zdolności i kompetencje prawne nie są zbyt rozwinięte".