Do szacunku dla wszystkich ludzi i naszego wspólnego domu wzywa Papież Franciszek w przesłaniu skierowanym do uczestników spotkania „Modlitwa dla Pokoju”, które trwa w Madrycie. W tym roku wydarzenie odbywa się pod hasłem: „Pokój bez granic”.
Zorganizowane przez Wspólnotę św. Idziego wydarzenie zostało zapoczątkowane 33 lata temu, po Światowym Dniu Modlitwy o Pokój zwołanym w Asyżu przez Jana Pawła II. Tegoroczne spotkanie gromadzi w Madrycie przedstawicieli różnych religii z ponad 60 krajów, którzy biorą udział w 27 debatach dotyczących problemów współczesnego świata. Na zakończenie wszyscy według swojej tradycji będą modlić się o pokój.
„Jest dla mnie źródłem radości, że ta pielgrzymka pokoju nigdy nie została przerwana i nadal się rozwija, zarówno pod względem liczby uczestników jak i owoców, które przynosi. Przemierza ona świat, aby świadczyć o sile «ducha Asyżu»” – pisze Papież.
Franciszek w swoim przesłaniu nawiązuje do historii upadku dwóch murów: berlińskiego i biblijnych murów Jerycha. „Bariery upadają pod wpływem modlitwy, a nie dzięki podbojom” – zapewnia. „Niestety w pierwszych dwóch dekadach tego stulecia byliśmy świadkami marnowania Bożego daru, jakim jest pokój, zaprzepaściliśmy go przez nowe wojny i budowanie nowych murów” – pisze Franciszek.
„Głupotą jest oddzielanie jednych narodów od drugich, budowanie barier i murów, odmawianie gościny potrzebującym i ich rodzinom” – przekonuje Ojciec Święty. „Nasz świat, nasz wspólny dom, wymaga miłości, troski, szacunku, a ludzkość potrzebuje pokoju i braterstwa” – dodaje.
Zamiast „murów, które nas dzielą”, kontynuuje Papież Franciszek, nasz wspólny dom „potrzebuje otwartych drzwi, które pomogą spotykać się, współpracować, aby żyć razem w pokoju, szanując różnorodność i zacieśniając więzi odpowiedzialności. Pokój powinien być pokojem bez granic” – przekonuje Ojciec Święty.
Papież Franciszek wyraził swoją bliskość ze wszystkimi uczestnikami spotkania, niezależnie od wyznawanych przez nich religii. „Modlitwa – jak pisze – jednoczy nas wszystkich, ponieważ pokój jest wspólnym pragnieniem w różnych religiach i tradycjach”.
Na koniec Franciszek wzywa uczestników do zjednoczenia się w wołaniu „jednym sercem i jednym głosem”, że „pokój nie ma granic”. „Jednym sercem – podsumował Papież Franciszek – bo, aby pokój zaistniał, to w sercach muszą być zasiane uczucia pokoju i braterstwa”.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan.
Papież przyjmujął na audiencji kierownictwo Fundacji Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej.
Nie szukamy pierwszych czy najwygodniejszych miejsc, bo są to ślepe zaułki.