Relacja z Bogiem ma zasadnicze znaczenie dla człowieka - przypomniał Benedykt XVI na lotnisku w Lizbonie
Relacja z Bogiem ma zasadnicze znaczenie dla człowieka, który został stworzony i przyporządkowany Bogu: szukając prawdy, dąży do dobra i jest zauroczony pięknem – takimi słowami Benedykt XVI zaprezentował się w Portugalii tuż po zejściu z pokładu samolotu podczas swojego pierwszego przemówienia, jakie wygłosił na rozpoczęcie swojej 15. podróży apostolskiej.
Sumienie jest chrześcijańskie o tyle, o ile jest otwarte na pełnię życia i mądrości, którą mamy w Jezusie Chrystusie. Oczekuje się, że wizyta, która właśnie się rozpoczęła w atmosferze nadziei, ma być misją niesienia mądrości.
Benedykt XVI odwołał się do chrześcijańskich korzeni Portugalii i historycznej więzi pomiędzy tym krajem i nowożytnym papiestwem. Zauważył, że sekularyzacja Portugalii musi stać się wyzwaniem, ponieważ życie w pluralizmie systemów wartości i ram etycznych wymaga podróży do własnego wnętrza i do istoty chrześcijaństwa, by umocnić jakość świadectwa, aż do świętości.
Tyle że chrześcijanie w tym kraju, choć jest ich niewielu, nie mają łatwo.
W minionych dniach brali udział w międzyreligijnym spotkaniu „Meaning Meets Us”.
Do końca roku oczekuje się w Rzymie ponad 30 mln turystów i pielgrzymów.
Jak można mieć nadzieję, kiedy miliony ludzi padają ofiarą niewolnictwa?