„Europa musi wypracować wspólne rozwiązanie problemu migracji. Odpowiedzialności nie można zrzucić na barki tylko jednego kraju” – wskazuje na to watykański sekretarz stanu na marginesie dyskusji o nieprzyjęciu przez Włochy uchodźców ze statku Aquarius. Kard. Pietro Parolin zauważa, żeby realnie stawić czoło zjawisku migracji trzeba wspólnie wejść na drogę humanitarnej i solidarnej pomocy.
Watykański kardynał zauważa, że problem migracji jest poważnym kryzysem bezpośrednio związanym ze zjawiskiem strukturalnym wypływającym z wielu problemów istniejących w krajach pochodzenia uchodźców: wojen, konfliktów, ubóstwa, głodu i niedorozwoju społecznego. Stąd duży nacisk powinien być położony na rozwiązanie tych palących kwestii.
Kard. Parolin wskazuje, że w ostatnim czasie wielokrotnie rozmawiał z biskupami regionu Sahelu, którzy referowali mu, iż ludzie cały czas uciekają z tego terenu choć są świadomi czekających ich niebezpieczeństw. Podkreślił, że nie wystarczą same apele kierowane przez Kościół czy lokalne władze, by nie emigrować, jeśli jednocześnie nie zapewni się ludziom godnych warunków do życia, by mogli pozostać w swych ojczyznach.
Nadal nie wiadomo, jak długo będzie musiał pozostać w Poliklinice Gemelli.
W ciągu dnia papież odpoczywa, modli się oraz poddaje fizjoterapii.
Z całego świata nadchodzą wzruszające wiadomości o solidarności i bliskości.
„Drogi Papieżu Franciszku, modlimy się za Ciebie, aby Twoja hospitalizacja była lżejsza.”