Kiedy system ekonomiczny koncentruje się wyłącznie na bogactwie pieniądza, wtedy działa polityka wykluczenia i nie ma miejsca dla człowieka - napisał Franciszek w przesłaniu z okazji 25-lecia Fundacji Populorum Progressio.
"Kiedy system ekonomiczny koncentruje się wyłącznie na bogactwie pieniądza, wtedy działa polityka wykluczenia i nie ma miejsca dla człowieka. Wtedy istota ludzka tworzy kulturę marnotrawstwa, która wiąże się z cierpieniem, pozbawiając tak wielu prawa do życia i bycia szczęśliwymi" - napisał Franciszek w przesłaniu z okazji 25-lecia Fundacji Populorum Progressio.
Została ona utworzona przez Jana Pawła II w celu poprawy warunków ludności rdzennej, Metysów i Afroamerykanów w Ameryce Łacińskiej. Papież przypomniał, że dzięki wsparciu Fundacji zrealizowano 4400 projektów mających na celu poprawę warunków życia najbiedniejszych warstw społeczeństwa. Podkreślił też, że również poszczególne Kościoły w Ameryce Łacińskiej przyczyniają się do realizacji tych projektów.
"Fundacja, mimo ograniczonych środków, ucieleśnia w swoich projektach opcję preferencyjną na rzecz ubogich, podkreślając ich godność (por. Encyklikę Laudato si’ nr. 158), poprzez świadectwo Chrystusowej miłości, która wyciąga pomocną dłoń ku bratu i siostrze, aby powstali pełni nadziei i żyli w godności. Tylko w ten sposób mogą oni stać się na nowo podmiotami swojego integralnego rozwoju ludzkiego, odzyskując swoją godność jako ludzie umiłowani i upragnieni przez Boga, a także przyczyniać się do postępu gospodarczego i społecznego kraju z całym bogactwem, które znajduje się w ich sercach i kulturze” – napisał Ojciec Święty. Zaznaczył on, że ten ludzki rozwój będzie dziełem wszystkich, ponieważ będzie wynikiem wspólnego wysiłku, a dzięki środkom hojnie dostarczanym przez wspólnoty kościelne to, co zostało odrzucone, stanie się autentycznym bogactwem, z korzyścią nie tylko dla kraju, ale także dla całej ludzkości.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.