Watykan bez papierosów

Na terenie tego najmniejszego państwa świata są trzy sklepy, w których zakupy mogą robić pracownicy Watykanu i emeryci. Wyroby tytoniowe były do tej pory sprzedawane tylko w jednym z nich, mieszczącym się w budynku watykańskiej stacji kolejowej i cieszyły się ogromną popularnością. Wynikało to z tego, że na mocy Traktatów Laterańskich z 1929 roku w Państwie Mieście Watykan mogą działać sklepy bezcłowe, co w znaczący sposób wpływa na cenę oferowanych towarów. I właśnie atrakcyjne ceny są tym, co najbardziej przyciąga kupujących. Papierosy różnych marek, cygara oraz tytoń były tam średnio tańsze o 20 proc. niż te same wyroby sprzedawane za pobliską granicą, czyli we Włoszech. By uniknąć nadużyć związanych z przygraniczną kontrabandą wprowadzano zasadę, że każdy posiadacz karty uprawniającej do takich zakupów mógł, co miesiąc kupić tylko dwie sztangi papierosów. Chętnych nie brakowało. Niepalący byli często proszeni o wykorzystanie na innych swego tytoniowego limitu. Każdorazowy zakup był zapisywany w pamięci elektronicznej karty, będącej zarazem watykańską przepustką, i gdy limit został wykorzystany, karta automatycznie blokowała następne zakupy.

Informację o zakazie sprzedaży papierosów w Watykanie, który wejdzie w życie od stycznia 2018 roku potwierdził watykański rzecznik prasowy. Poinformował, że papież Franciszek jest świadomy tego, iż sprzedaż wyrobów tytoniowych stanowi źródło dochodów Stolicy Apostolskiej tym niemniej uważa, że Watykan „nie może popierać działań, które wyraźnie szkodzą ludzkiemu zdrowiu”. „Żaden zysk nie może być usprawiedliwiony, jeśli jego ceną jest ludzkie życie” – oświadczył Greg Burke. Przytoczył również dane Światowej Organizacji Zdrowia, z których wynika, że palenie zabija ponad 7 mln ludzi rocznie. We wszystkich watykańskich biurach i urzędach od 15 lat obowiązuje całkowity zakaz palenia wprowadzony przez Jana Pawła II. Jego złamanie karane jest grzywną egzekwowaną przez żandarmerię.

Greg Burk uspokoił zarazem pracowników Watykanu, że decyzja papieża nic nie zmienia w działaniu sklepów i nadal będą w nich mogli kupować bezcłowe artykuły spożywcze, alkohol, kosmetyki i perfumy, czy sprzęt komputerowy i AGD, a na stacjach benzynowych tańsze paliwo. Warto dodać, że najbardziej obleganym zakupowo miejscem w Watykanie jest… apteka. Sprzedawane w niej leki są dużo tańsze, znaleźć można także preparaty, których nie ma np. we włoskich, czy nawet europejskich aptekach. Do apteki może wejść każdy. By otrzymać przepustką wystarczy pokazać receptę.