Bóg jest wielki i pełen chwały, ale jest blisko nas i nam towarzyszy – powiedział Papież w swym pierwszym z dziewięciu rozważań o modlitwie Ojcze Nasz.
Są one emitowane w środę wieczorem w telewizji włoskiego episkopatu Tv2000. Wczoraj Papież odniósł się do pierwszych słów modlitwy.
„Niebo to wielkość Boga, Jego wszechmoc. On jest pierwszy, jest wielki. On nas stworzył. Niebo to ogrom Jego mocy, Jego miłości, piękna. Pomyślmy jednak o Bogu Abrahama, który się do nas przybliża i mówi: «Wstań, chodź w mojej obecności, bądź uczciwy. Powstań i patrz, idź naprzód, wierz, miej nadzieję, nie poddawaj się». Ale ten Bóg bliski jest też Bogiem chwały. Pomyślmy o Synaju, o światłości, chmurach dymu.... On nam pozwala zobaczyć swój majestat. Trudno to zrozumieć. Musimy mówić: «Ojcze nasz, któryś jest w niebie», ale nie w sposób, który byłby dla nas upokarzający” – powiedział Papież.
Franciszek przyznał, że on sam wielkości, a zarazem bliskości Boga uczył się dzięki relacjom ze swym ojcem, który również był dla niego wielki, ale zarazem uczył go życia.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.