Papież zapewnił o swojej modlitwie za duszę zmarłego kard. Lubomyra Huzara, byłego zwierzchnika ukraińskiego Kościoła greckokatolickiego. W telegramie kondolencyjnym nazywa go gorliwym pasterzem.
„Łączę się w duchu z wiernymi wspólnoty diecezjalnej, w której sprawował on pasterską posługę, gorliwie zabiegając o odrodzenie Kościoła greckokatolickiego na Ukrainie. Wspominam jego niezłomną wierność Chrystusowi pośród niedostatków i prześladowań Kościoła, a także jego skuteczną działalność apostolską na rzecz grekokatolików pochodzących z rodzin siłą wydalonych z zachodniej Ukrainy” – napisał Ojciec Święty. Przypomina on ponadto o zaangażowaniu zmarłego kardynała w dialog i współpracę z Cerkwiami prawosławnymi.
W środę o godz. 15.00 w Watykanie zostaną wyłączone urządzenia nadawcze telefonii komórkowej.
Najprawdopodobniej wtedy poznamy jego imię, uważa ks. prof. Andrzej Kobyliński.
„Europa jest zmęczona, a naturalnym byłoby, gdyby nowy papież pochodził z Afryki lub Azji”.