W południe papież Franciszek wraz z wiernymi zgromadzonymi na placu św. Piotra w Watykanie odmówił modlitwę "Regina Coeli".
W rozważaniu Ojciec Święty odniósł się do Ewangelii, nawiązującej do obchodzonej dziś niedzieli Dobrego Pasterza. Jezus ukazuje się w dwóch obrazach - pasterza oraz bramy owczarni.
„Jezus dobry pasterz i brama owiec, jest przywódcą, którego władza wyraża się w służbie, przywódcą, który aby nakazywać daje życie i nie żąda od innych, aby je poświęcali. Takiemu przywódcy można zaufać, podobnie jak owce, które słuchają głosu swojego pasterza, bo wiedzą, że z nim idzie się na dobre i obfite pastwiska.”
„Dziś jesteśmy zachęceni, byśmy nie dali się odwieść fałszywymi mądrościami tego świata, ale szli za Jezusem, Zmartwychwstałym jako jedynym pewnym przewodnikiem, który nadaje sens naszemu życiu.”
Po południowej modlitwie „Regina Coeli” papież Franciszek przypomniał o beatyfikowanym wczoraj w Hiszpanii Antonim Arribasem Hortingueli i jego sześciu towarzyszach. Wyraził nadzieję, że ich męczeństwo wzbudzi w Kościele pragnienie mężnego świadectwa Ewangelii miłosierdzia.
Ponadto pozdrowił wszystkich pielgrzymów zgromadzonych na placu św. Piotra, w tym także przybyłych z Warszawy. Zachęcił do modlitwy różańcowej, szczególnie w intencji pokoju.
„Jutro skierujemy suplikę do Matki Bożej Różańcowej z Pompei. W maju módlmy się na różańcu zwłaszcza o pokój, tak jak o to prosiła Matka Boża w Fatimie, gdzie za kilka dni udam się z pielgrzymką, z okazji setnej rocznicy pierwszego objawienia.”
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.