Orędzie na XXXVIII Światowy Dzień Modlitw o Powołania
5. Zwracam się teraz do was, drodzy rodzice chrześcijańscy, z zachętą, byście starali się być blisko swoich synów i córek. Nie pozostawiajcie ich samych w obliczu wielkich wyborów wieku dorastania i młodości. Pomagajcie im, aby nie wpadli w wir gorączkowego dążenia do dobrobytu, ale prowadźcie ich ku prawdziwej radości, radości duchowej. W ich sercach, czasem pełnych lęku przed przyszłością, rozbudzajcie wyzwalającą radość wiary. Wychowujcie ich tak, aby umieli - jak pisał mój czcigodny poprzednik sługa Boży Paweł VI - «zaznawać w prostocie serca wielorakich ludzkich radości, jakie Stwórca już teraz stawia na ich drodze: porywającej radości istnienia i życia; radości, jaką daje miłość czysta i uświęcona; kojącej radości obcowania z naturą i ciszą; surowej czasem radości z rzetelnej pracy; radości i satysfakcji ze spełnionego obowiązku; radości, która wyraża czystość intencji, wolę służby i więź z innymi; trudnej radości ofiary» (Gaudete in Domino, I).
Pracę rodziny niech wspomagają katecheci i chrześcijańscy nauczyciele, których szczególnym zadaniem jest budzenie w młodych wrażliwości na powołanie. Mają oni prowadzić młode pokolenia ku odkryciu Bożego zamysłu wobec nich, kształtując w nich gotowość - jeśli Bóg ich powoła - do uczynienia z własnego życia daru, przez który włączą się w misję. Dokona się to poprzez kolejne wybory, przygotowujące do ostatecznego «tak», na mocy którego całe ich życie zostanie oddane w służbę Ewangelii. Aby do tego doprowadzić, drodzy katecheci i nauczyciele, pomagajcie młodym, powierzonym waszej opiece, patrzeć w górę i uwalniać się od nieustannej pokusy kompromisu. Uczcie ich pokładać ufność w Bogu, który jest Ojcem i objawia niezwykłą wielkość swojej miłości przez to, że każdemu człowiekowi powierza indywidualne zadanie w służbie wielkiej misji «odnawiania oblicza ziemi».
6. Czytamy w księdze Dziejów Apostolskich, że pierwsi chrześcijanie «trwali (...) w nauce Apostołów i we wspólnocie, w łamaniu chleba i w modlitwach» (2, 42). Każde spotkanie ze słowem Bożym to stosowny moment, by przedstawić propozycję powołaniową. Obcowanie z Pismem Świętym pomaga zrozumieć styl działania i konkretne znaki Boga, poprzez które On wybiera ludzi, powołuje ich, wychowuje i daje im udział w swojej miłości.
Sprawowanie Eucharystii i modlitwa pomaga lepiej zrozumieć słowa Jezusa: «żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało. Proście Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo» (Mt 9, 37-38; por. Łk 10, 2). Modląc się o powołania, uczymy się patrzeć z ewangeliczną mądrością na świat oraz na potrzebę życia i zbawienia, która jest udziałem każdego człowieka; doświadczamy też miłosierdzia i współczucia Chrystusa wobec ludzkości, otrzymujemy łaskę, która pozwala nam powtarzać za Maryją: «Oto Ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według słowa twego» (Łk 1, 38).