Miasto żyje swoim normalnym życiem i tylko flagi watykańskie na katedrze w
centrum starego miasta dowodzą, że jutro przybędzie tutaj niezwykły gość,
Papież, który mówi o sobie, że Jego serce bije po bawarsku.
W cieniu krzyża
Nieoczekiwanie pod koniec dnia pierwsze głębsze przeżycie duchowe. Kard. Wetter, metropolita Monachium i Frysingi poświęcił centrum prasowe. W krótkim, głęboko wzruszającym przemówieniu mówił o nadziejach, jakie ma lokalny Kościół, a także wszyscy ludzie dobrej woli, którzy, jak podkreślił, pokładają w spotkaniu z Benedyktem XVI. W bardzo ciepłych słowach prosił także dziennikarzy o wierne przekazywanie papieskiego orędzia. Wizyta wzbudziła w mediach ogromne zainteresowanie, akredytowało się podobno więcej dziennikarzy, aniżeli w czasie spotkania młodzieży w Kolonii. Wśród kilku tysięcy ludzi mediów jest ok. 50 dziennikarzy z Polski.
Na koniec prawie wszyscy zgromadzeni w centrum dziennikarze odmówili wspólnie z Kardynałem Modlitwę Pańską. Jak skomentował to jeden z moich niemieckich kolegów, nigdy w życiu nie widział tylu modlących się niemieckich dziennikarzy. Uroczystość zakończyła się poświęceniem małej kaplicy, która będzie do dyspozycji wszystkich użytkowników centrum prasowego. Zawisła w niej replika starego krzyża z XII w. , który został poddany renowacji i będzie stał na ołtarzu w czasie niedzielnej Mszy św. Jak powiedział kard. Wetter, pielgrzymka będzie w cieniu tego historycznego krzyża, od wielu wieków świadka wiary tej ziemi. Jak został odnowiony krzyż Ottonów, tak może pielgrzymka odnowi ducha tej ziemi, która przez stulecia była mu wierna, a teraz czeka no nowy impuls duchowego życia.