Biskupi mają służyć jedności Kościoła. Przypomniał o tym Papież, spotykając się z pierwszą grupą biskupów argentyńskich, przybyłych w tym roku z wizytą „ad limina Apostolorum". Spotkanie relacjonuje Radio Watykańskie.
Papież wyraził uznanie dla ich zdecydowanej woli umacniania jedności w konferencji episkopatu i we wspólnotach diecezjalnych. Zapewnił o swym poparciu dla wysiłków, aby „czynić Kościół domem i szkołą komunii”.
„Tego ducha komunii trzeba szczególnie w relacjach biskupa z księżmi – powiedział Benedykt XVI. – Dobrze znam waszą wolę poświęcania większej uwagi kapłanom. Wraz z Soborem Watykańskim II zachęcam was do troski z ojcowską i braterską miłością «o ich sytuację duchową, intelektualną i materialną, aby mogli żyć święcie i pobożnie oraz wiernie i owocnie wypełniać swoją posługę». Proszę też, byście postępowali z jak największą miłością i rozwagą, gdy musicie korygować nauczanie, postawy czy zachowania tych waszych najbliższych współpracowników niezgodne z ich stanem kapłańskim. Mogą one zresztą szkodzić wierze i życiu chrześcijańskiemu wiernych. Zasadnicze zadanie, jakie pełnią księża, winno was skłaniać do wielkich wysiłków w budzeniu powołań kapłańskich. W tym celu należy rozwijać duszpasterstwo małżeństw i rodzin biorący pod uwagę aspekt powołaniowy. Trzeba także śmielszego duszpasterstwa młodzieżowego, pomagającego młodym wielkodusznie odpowiadać na Boże powołanie”.
Mówiąc o pogłębianiu kościelnej komunii, Papież wskazał też na znaczenie udziału zakonników w diecezjalnej działalności ewangelizacyjnej. Ponadto podkreślił powołanie wszystkich wiernych świeckich do współpracy w budowaniu mistycznego Ciała Chrystusa. Dzięki życiu modlitwy i odpowiedniej formacji będą oni z radością przeżywać swą wiarę i przynależność do Kościoła.
Papież przyjął działaczy, którzy przed rokiem zorganizowali "Arenę Pokoju".
Przez 12 lat pontyfikatu Franciszek nigdy nie był tam na urlopie.
Realizowany jest tam eko-projekt inspirowany encykliką Franciszka "Laudato si' ".
Musimy pamiętać, że to obecny wśród nas Zmartwychwstały Chrystus chroni i prowadzi Kościół.
Prace trwały około dwóch tygodni, a ich efektem jest wyjątkowe dzieło sztuki ogrodniczej.
Leon XIV ma najlepsze kwalifikacje do bycia dobrym pasterzem.
„Wznosi się ku niebu płacz matek i ojców, którzy trzymają w ramionach martwe ciała swoich dzieci”.