Po zakończeniu liturgii eucharystycznej Ojciec Święty udał się wśród wiwatujących tłumów do swej lourdzkiej rezydencji w Ermitażu św. Józefa na obiad, na który zaproszono także biskupów z regionu środkowych Pirenejów.
Kolejnym poruszonym przez Papieża tematem była sytuacja rodzin. Są one podstawą społeczeństwa, a przyszło im żyć w kontekście dostosowywania prawa do oczekiwań jednostek czy grup, bez troski o wspólne dobro. Ojciec Święty poparł działania episkopatu Francji wspierające rodzinę jako nierozłączny związek mężczyzny i kobiety. Zachęcił też do okazywania duchowej bliskości osobom rozwiedzionym.
„Trzeba towarzyszyć rodzinom przeżywającym trudności, pomagać im w zrozumieniu wielkości małżeństwa, zachęcać, by nie relatywizowały woli Boga i praw życia, które On nam dał” – mówił Papież. Przyznał, że kwestią szczególnie bolesną jest problem osób rozwiedzionych, które ponownie zawarły małżeństwo. „Kościół, który nie może przeciwstawić się woli Chrystusa, stanowczo podtrzymuje zasadę nierozerwalności małżeństwa, otaczając jak największą miłością te osoby, które z wielorakich powodów nie potrafią jej przestrzegać. Nie do przyjęcia są zatem inicjatywy zmierzające do uznawania nieformalnych związków” – zaznaczył Benedykt XVI.
„Permisywizm moralny nie czyni człowieka szczęśliwym”. Papież przypomniał entuzjastyczne przyjęcie przez francuską młodzież tych słów Jana Pawła II. Zachęcił episkopat Francji do budowania duszpasterstwa młodzieży na bazie zdrowego rozsądku i poczucia odpowiedzialności. Zapewnił o swej modlitwie, aby Bóg „dał młodym – lub przywrócił – pragnienie życia zgodnego z zasadami prawdziwego szczęścia”.
W kwestii stosunków państwo-Kościół Ojciec Święty nawiązał do specyficznej sytuacji Francji, którą Stolica Apostolska pragnie uszanować. „Wyraźne ukazanie chrześcijańskich korzeni Francji pozwoli każdemu z jej mieszkańców lepiej zrozumieć, skąd pochodzi i dokąd zmierza” – zauważył Papież. Zachęcił przy tym do szukania nowych dróg interpretacji obowiązującego prawa, gdyż „socjopolityczne przesłanki dawnej nieufności czy wręcz wrogości, powoli zanikają”.
„Kościół nie chce zająć miejsca państwa ani nie chce państwa zastępować – dodał Benedykt XVI. – Jest on społecznością opierającą się na przekonaniach, która wie, że jest odpowiedzialna za wszystko i nie może zamykać się na sobie. Wypowiada się w sposób wolny i z wolnością podejmuje dialog, pragnąc doprowadzić do zaprowadzenia powszechnej wolności. Zdrowa współpraca wspólnoty politycznej i Kościoła, prowadzona ze świadomością i poszanowaniem niezależności i autonomii każdej ze stron, co do właściwych im zakresów działania, owocuje służbą człowiekowi, mającą na względzie jego rozwój osobowy i społeczny” – podkreślił Papież.
Benedykt XVI wskazał francuskim biskupom potrzebę dążenia do prawdziwego wyzwolenia duchowego. Przezwyciężenie lęków i wyzwolenie z grzechów – zaznaczył – pomoże zrozumieć, że Bóg nie jest wrogiem, lecz pełnym dobroci Stwórcą.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.