Z orędziem radości i nadziei Benedykt XVI udał się niedawno do Stanów Zjednoczonych. Podczas niedzielnego spotkania z pielgrzymami nawiązał do tej apostolskiej podróży:
Dziękuję Bogu za obfite błogosławieństwo tego wyjątkowego doświadczenia misyjnego oraz za to, że pozwolił mi stać się narzędziem nadziei Chrystusa dla tego Kościoła i kraju.
Równocześnie dziękuję Bogu, gdyż i ja zostałem utwierdzony w nadziei przez amerykańskich katolików: napotkałem tam wielką żywotność oraz zdecydowaną wolę życia i świadczenia o wierze w Jezusa”.
Papież zapowiedział, że szerzej o swej wizycie w USA i ONZ mówił będzie na najbliższej audiencji ogólnej.
Znajduje się ona w Pałacu Apostolskim, w miejscu dawnej Auli Synodalnej.
Bp Janusz Stepnowski przewodniczył Mszy św. sprawowanej przy grobie św. Jana Pawła II.
Jest ona porównywalna z popularnością papieża Franciszka z pierwszego okresu jego pontyfikatu.
Nie w zgiełku, „ale w ciszy oczekiwania przenikniętego miłością”.
Sytuacja jest bardzo napięta, bardzo, bardzo - powiedział Ojciec Święty.