Obowiązkiem wspólnoty chrześcijańskiej i obywatelskiej jest budowanie społeczeństwa wolnego od jakichkolwiek wpływów mafijnych.
Papież Franciszek pisze o tym w przesłaniu na Dzień Pamięci o Ofiarach Mafii. Organizowany jest on we Włoszech od ponad dwudziestu lat, a główne jego obchody odbywają się w mieście Locride.
Dzień Pamięci o Ofiarach Mafii organizowany jest przez Fundację Libera. Chodzi w nim o to, by żadna ofiara nie pozostała anonimowa. Stąd też wyczytanie nazwisk ponad 850 ofiar mafii jest zawsze głównym momentem spotkania. W tegorocznych obchodach uczestniczy prezydent Włoch Sergio Mattarella, którego brat został zamordowany przez sycylijską cosa nostrę w 1980 r. Obecny jest także sekretarz włoskiego episkopatu. „Jestem tutaj nie jako osoba prywatna, tylko jako oficjalny przedstawiciel Kościoła. Chcemy w ten sposób pokazać, że nie ma najmniejszej zgody na obecność mafii w naszym społeczeństwie” – podkreślił bp Nunzio Galantino. Wskazał zarazem, że Kościół we Włoszech, we współpracy z władzami, podejmuje zdecydowane wysiłki, by „postawić kres przemocy i niesprawiedliwości sianych przez wszystkie obecne w tym kraju grupy przestępcze”.
Przed trzema laty w Dniu Pamięci wziął udział Ojciec Święty. Spotykając się wówczas w Rzymie z rodzinami ofiar apelował do mafiosów, by zmienili swe życie. „Czeka was piekło, jeśli dalej pójdziecie tą drogą. Wasze pieniądze i władza są zbrukane krwią” – przestrzegał Franciszek członków zorganizowanych grup przestępczych.
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.